
Grzegorz Zengota
32-latek nie tak dawno spełnił swoje marzenie i skoczył ze spadochronem.
– Skok ze spadochronem! Dostałem w prezencie od mojej ukochanej Kajki już w 2018 roku [Kaja Tonder to siostra Mateusza Tondera, żużlowca Falubazu – dod. red.]. To było jedno z moich marzeń, więc wiedziałem, że wkrótce je zrealizuję, kiedy tylko będę czuł się na siłach. Taki moment nadszedł w tym roku, tuż przed moim pierwszym treningiem na torze. Chciałem to zrobić właśnie wtedy, bez względu na to, czy wyjdę z tego cały. Wiem, pewnie myślicie, że wariat ze mnie. Jednak, to był wielki zastrzyk, który dodał mi dużej pewności siebie, którą mogłem wykorzystać na torze. Dziękuję. Jesteś najlepsza na świecie – napisał Zengota na swoim profilu na Facebooku.

Andreas Lyager
W okresie zimowym Duńczyk szlifuje formę…
- Spędzam mnóstwo czasu jeżdżąc na rowerze i motocrossie, robiąc to co lubię najbardziej. To pozwala poczuć mi się dobrze na motocyklu, szczególnie na samym początku sezonu – zdradził kiedyś w wywiadzie dla speedwaynews.pl, który przeprowadziła Angelika Topolska, obecnie zatrudniona w ŻKS Polonia Bydgoszcz SA >>>>

Wiktor Przyjemski
W tym artykule nie możemy pominąć juniorów. Wiktor przygodę z czarnym sportem rozpoczął od... szalonej jazdy na rowerze. Na umiejętności ówczesnego 7-latka zwrócił uwagę Marek Ziębicki, sąsiad rodziny Przyjemskich, który obecnie jest menedżerem i jednym ze sponsorów młodego żużlowca. To on namówił rodziców, by zapisali Wiktora do miniżużlowej szkółki BTŻ prowadzonej przy Sportowej 2 przez trenera Jacka Woźniaka.
15-latek z podbydgoskich Przyłęk to wielka nadzieja Polonii. W przeszłości wygrał indywidualne (raz) i drużynowe (trzy razy) mistrzostwa Polski na miniżużlu. W klasie 250 cc triumfował w Pucharze PGE Ekstraligi oraz zajął 4. miejsce w czempionacie globu w duńskim Holstebro >>>

Hubert Gąsior
6 października 2020 r. w Lublinie odbył się egzamin na licencję "Ż". Zdał m.in. Hubert Gąsior z Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Chłopak ma 15 lat (w rozgrywkach ligowych można startować po ukończeniu 16. roku życia) i przygodę z czarnym sportem zaczynał w Toruniu. W barwach "Aniołów" przystąpił do egzaminu, który odbył się 30 lipca br. na Motoarenie. Po nieudanej próbie nie potrafił porozumieć się z Apatorem i postanowił przenieść się do Polonii. Tutaj podszkolił umiejętności i od 6 października br. może pochwalić się posiadaniem żużlowego prawa jazdy >>>>