Brayden McGuiness
Pandemia koronawirusa i niefrasobliwość mocno pokrzyżowały plany 20-latka z Adelajdy w minionym sezonie.
Młody „Kangur” planował m.in. starty w towarzyskich zawodach w Europie, ale te – z uwagi na zagrożenie pandemiczne – zostały odwołane. Gdy Jerzy Kanclerz chciał go wystawić w składzie Polonii w meczu ligowym okazało się, że McGuiness… nie wyrobił duńskiej licencji (z nią startuje w Europie). Oczekiwanie na stosowny dokument zajęło sporo czasu.
Ostatecznie w sezonie 2020 Brayden wystartował tylko w jednym turnieju. 3 października br. wystąpił w Pardubicach w juniorskich zawodach pn. Zlata Stuha. Zdobył 5 oczek (1, 2, 0, 2) i zajął 15. pozycję. Startowało 16 zawodników, wygrał Jakub Miśkowiak >>>>
Adrian Gała
Był jedynym Polakiem, który wystartował w tym roku w meczu ligi rosyjskiej. W październiku wziął udział w spotkaniu Turbina Bałakowo – Mega Łada Togliatti (44:49), zdobywając dla gości 14 punktów (2, 3, 3, 3, 3, t). Jego zespół wywalczył srebrny medal, mistrzem Rosji została Turbina >>>>>
Dimitri Berge
Podobna sytuacja jak w przypadku Bellego. Prawidłowa wymowa jego nazwiska to „Berżi” >>>>
Josh Grajczonek
30-latek ma australijski i polski paszport. Jego dziadkowie po zakończeniu II wojny światowej wyemigrowali na antypody. Grajczonek uwielbia spędzać święta Bożego Narodzenia u babci, przepada za polską kuchnią >>>>
