Rachunek za prąd, który pożerają miejskie iluminacje świąteczne, nie przekracza 2 tys. zł. Za ledowe oświetlenie na domowej choince płacimy średnio 78 groszy.
<!** Image 2 align=none alt="Image 182907" >Kilka dni temu całą Polskę obiegła wieść o pierwszej w kraju energooszczędnej choince. W Bielsku-Białej na rynku stanęło drzewko zdobione 3 tysiącami lampek typu LED, zasilanych energią z sześciu rowerów! Mieszkańcy, którzy chcą podziwać świąteczną iluminację, muszą wsiąść na rower i popedałować. Na liczniku mogą obserwować ilość wytwarzanego prądu...
Tymczasem w Bydgoszczy - bez wysiłku - część mieszkańców zachwyca się widokiem rozświetlonego ratusza, migocącej choinki, fotografuje się przy aniołach i rozmarzonym wzrokiem patrzy na lampki na latarniach. Sceptycy pytają, ile kosztuje nas ta przyjemność? Odpowiedź zadowoli nawet najbardziej gospodarnych.
Bardzo małe zużycie
- Koszt zużycia energii w całym okresie działania oświetlenia świątecznego nie przekracza 2 tys. zł. W minionym roku zamknęliśmy się w kwocie około 1 tys. 200 zł - wylicza Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy - Oświetlenie dekoracyjne oparte jest na technologii LED, charakteryzującej się m.in. bardzo małym zużyciem energii elektrycznej.
O tym, że LED się opłaca, wiedzą też specjaliści, którzy na co dzień wystawiają nam rachunki za prąd. - Koszty oświetlenia naszego budynku przy ul. Warmińskiego nie są szokujące. Za dwie godziny zapłacimy złotego - mówi Lech Drzewiecki, dyrektor bydgoskiego oddziału spółki Enea.
<!** reklama>
W domowym zaciszu również lubimy otaczać się świątecznym blaskiem. W sklepach, marketach, na targowiskach światełek choinkowych jest do wyboru, do koloru. Tradycyjne lampki to wydatek zaledwie kilku złotych. Za ledowe sznury zapłacimy już kilkadziesiąt złotych.
Tradycyjne lampki droższe
Pytanie, czy biorąc pod uwagę pobór prądu rzeczywiście bardziej nam się opłaca zainwestować w LED? O szacunkowe wyliczenia poprosiliśmy fachowców.
- Komplet 100 tradycyjnych lampek zużywa około 40 watów energii, a 100 diod typu LED wykorzystuje średnio 10 watów. Przyjmijmy, że choinka świeci się 10 godzin dziennie przez 20 dni, a stawka za kilowatogodzinę wynosi 39 gr. W pierwszym przypadku za oświetlenie zapłacimy 3,12 zł, a w drugim 78 gr - wylicza Piotr Siwka, wicedyrektor Zespołu Szkół Elektronicznych w Bydgoszczy.
Ekolodzy zdecydowanie zachęcają, by zainwestować w nowoczesną technologię. Chociażby dlatego, że tradycyjne żaróweczki szybciej się wypalają...
