Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Taki wieżowiec miał stanąć w Bydgoszczy. Na realizację planów zabrakło sił

Krzysztof Błażejewski
Taki wieżowiec miał stanąć również w Bydgoszczy. Na zdjęciu Wintergartenhochhaus, który w latach 70. ub. wieku był dumą Lipska
Taki wieżowiec miał stanąć również w Bydgoszczy. Na zdjęciu Wintergartenhochhaus, który w latach 70. ub. wieku był dumą Lipska Wikipedia.de
100 metrów wysokości, 26 kondygnacji, a w nim aż 280 mieszkań dla aktywu partyjnego i robotniczego Bydgoszczy. Taki plan powstał w 1973 roku.

W końcu stycznia 1973 roku Bydgoszcz obiegła sensacyjna wieść o tym, że władze miasta planują wzniesienie rekordowo wysokiego jak na polskie warunki wieżowca mieszkalnego. Nikt się temu nie dziwił. W czasach „wczesnego Gierka” po latach stagnacji gospodarka nabierała rozmachu, a wraz z nią przybywało śmiałych pomysłów. Czy realnych do wykonania - to już zupełnie inna rzecz.

Dom dla chwały miasta

Pomysł na budowę wysokościowca z prawdziwego zdarzenia zrodził się w głowach bydgoskich decydentów podczas jednej z licznych „wizyt przyjaźni” w Niemieckiej Republice Demokratycznej. W drugim co do wielkości mieście tego kraju, Lipsku, budowano właśnie budynek, który miał się stać chlubą miasta i symbolem rozwoju NRD, a mianowicie Wintergartenhochhaus, czyli wieżowiec przy ul. Zimowe Ogrody. Miał on ponad 100 metrów wysokości i liczył 26 kondygnacji, a wewnątrz miały się znaleźć mieszkania.

Bydgoskie sklepy zlokalizowane przy głównych ulicach i na osiedlach. Bazary, targowiska, domy towarowe... Tak wyglądał handel w Bydgoszczy, zanim nastała era hipermarketów i wielkich galerii handlowych. Zapraszamy w podróż w przeszłość. Zobaczcie bydgoski handel na starych zdjęciach.

Handel w Bydgoszczy na archiwalnych zdjęciach [galeria]

Trudno się dziwić bydgoszczanom, że pozazdrościli Niemcom takiego budynku i zapragnęli mieć u siebie podobny. Stałby się on wówczas najwyższym mieszkalnym budynkiem w Polsce, dwukrotnie wyższym od dotychczasowego warszawskiego rekordzisty.

Podczas narady w Prezydium Miejskiej Rady Narodowej po powrocie delegacji z NRD idea została zaakceptowana. Na ewentualne miejsce budowy wyznaczono ówczesną ul. Szeroką jako dzięki położeniu przy przelotowej trasie północ- południe, eksponowane miejsce.

W marcu 1973 roku do Lipska udała się grupa fachowców z Bydgoskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Miejskiego celem omówienia możliwości skorzystania z gotowej dokumentacji oraz zapoznania się z zakresem robót.

Niestety, przywiezione do Bydgoszczy informacje nie były pomyślne. Lipski wieżowiec realizowany był metodą tzw. budownictwa ślizgowego. Konstrukcję gmachu uzyskiwano, zalewając metalowe formy betonem. Po jego stwardnieniu formy przesuwano ruchem ciągłym na wysokość następnej kondygnacji i manewr zalewania powtarzano. Stosowanie tej metody wymagało jednak nie tylko ogromnej precyzji, ale i zastosowania przy tłoczeniu betonu dużych i bardzo drogich pomp, których w Polsce nie produkowano. Ponadto każdy błąd wymagał natychmiastowej korekty, a w tym czasie stygł beton i były kłopoty ze wznowieniem prac.

Wiadukt wzdłuż ulicy Wojska Polskiego, wiadukty Warszawskie, most Bernardyński, most Esperanto... Codziennie jeździmy i chodzimy w tych miejscach. Zapraszamy Was w podróż kilkadziesiąt lat wstecz - zobaczcie na archiwalnych zdjęciach, jak budowano/lub remontowano bydgoskie mosty i wiadukty. Publikujemy też  archiwalne fotografie przedstawiające dobrze znane bydgoskie konstrukcje. W niektórych miejscach sporo się od tego czasu zmieniło, w innych czas jakby się zatrzymał...

Mosty i wiadukty w Bydgoszczy. Tak je budowano. Zobacz archi...

Polska niemoc

Fachowcy ostudzili w ten sposób gorące głowy bydgoskich decydentów, którzy zdali sobie sprawę, że nie będą w stanie sfinansować takiego przedsięwzięcia, ani też znaleźć w Polsce odpowiednich ekip wykonawców.

Znalazła się jednak opcja rezerwowa. Według wzoru, którym posługiwać się miała Warszawa, postanowiono w Bydgoszczy przy ul. Szerokiej wznieść aż trzy budynki 23-piętrowe ze 144 mieszkaniami. Początek robót zaplanowano na koniec 1973 roku.

Remont węzła przy Szarych Szeregów w Bydgoszczy. Wideo z drona

Jednak i ten pomysł nie doczekał się realizacji. Tym razem z bardziej prozaicznej przyczyny. Żadne z polskich przedsiębiorstw nie podjęło się produkcji potrzebnych wind. I ta koncepcja zatem upadła. Pozostało budować „klasyczne”, 11-piętrowe punktowce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo