W rozmowie z reporterką TVN24 potwierdził ją adwokat Piotr Fidura, obrońca Bartłomieja M.
- Możemy na obecnym etapie potwierdzić, że ojciec redemptorysta Tadeusz Rydzyk złożył poręczenie osobiste za Bartłomieja M., w kontekście braku obawy utrudniania postępowania karnego, w szczególności stawiennictwa na wszelkie wezwania organów ścigania - precyzował.
Obrońca M. tłumaczył, że "poręczenie osobiste to jest poręczenie osoby godnej zaufania, czyli po prostu złożenie oświadczenia w toku procesu, iż gwarantuje swoją reputacją to, że dana osoba nie będzie utrudniała postępowania karnego".
- Zostało przedstawione na piśmie. Mamy oświadczenie, które dostarczyła nam rodzina Bartłomieja M. - zaznaczył adwokat Fidura.
Przypomnijmy, że dwa dni temu Bartłomiej M. został zatrzymany W związku ze śledztwem dotyczącym doprowadzenia PGZ S.A. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości i sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa wyrządzenia znacznej szkody majątkowej. Postawiono mu zarzuty i został złożony do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowane. Celem takiego poręczenia jest to, aby Bartłomiej M. w czasie śledztwa mógł przebywać na wolności.
Dwa razy więcej fotoradarów na polskich drogach. Zobacz wideo!