Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szymon Woźniak: - Czeka mnie jeszcze wiele pracy

Redakcja
Szymon Woźniak
Szymon Woźniak Michał Szmyd
- Doświadczenia z indywidualnych mistrzostw świata juniorów zaprocentują w przyszłości - powiedział po finałowym turnieju w Pardubicach młodzieżowiec Polonii Bydgoszcz.

Szymon Woźniak jechał do Pardubic z nadziejami na wywalczenie medalu. Po dwóch rundach (Lonigo, Ostrów) zajmował 5. miejsce w klasyfikacji generalnej i do podium tracił zaledwie 4 punkty. Niestety, ostatni turniej kompletnie mu się nie udał: zaledwie 2 wywalczone punkty (1, 0, 0, 1, 0) i odległa 14. lokata. Polonista albo tracił pozycje na dystansie (dwukrotnie prowadził, ale spadał na 3. miejsca), albo kiepsko wyjeżdżał spod taśmy. W konsekwencji młodzieżowy cykl Grand Prix zakończył na 9. miejscu.
[break]

- Ciężko powiedzieć, dlaczego wypadłem tak słabo. Pierwszy raz startowałem w Pardubicach. Tor jest specyficzny. Nie udało mi się znaleźć odpowiednich ustawień w motocyklu, odpowiedniej prędkości i rywale z łatwością mnie wyprzedzali. Czułem, jakbym stał w miejscu - przyznał wychowanek naszego klubu.

- Czy można znaleźć jakieś plusy twojej tegorocznej rywalizacji w gronie najlepszych juniorów świata? - dopytywali dziennikarze.

- Ten cykl pokazał, że czeka mnie jeszcze bardzo dużo pracy. Muszę wyciągnąć z tych trzech turniejów jak najwięcej wniosków. Doświadczenie powinno zaprocentować w przyszłości - zakończył Szymon Woźniak, który w sezonie 2015 będzie ścigał się już w gronie seniorów.

Przypomnijmy, że indywidualnym mistrzem świata juniorów został Piotr Pawlicki (rok temu zdobył srebro), tuż za nim uplasował się Kacper Gomólski (w poprzednim sezonie miał brąz), trzeci był Duńczyk Mikkel Michelsen. Biało-czerwoni zdobyli już 24 medale IMŚJ (10-8-6).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!