"Szturm" na bydgoskie sklepy. W obawie przed koronawirusem [zdjęcia]

Ogromne kolejki osób w hipermarketach w Bydgoszczy. W koszykach papier toaletowy, mydło, woda w dużych butelkach, pieczywo, kartony mleka, cukier, żywność z długim terminem ważności... Bydgoszczanie ruszyli w środę, 11 marca, robić zapasy po tym jak rząd podjął kolejne decyzje zapobiegające rozprzestrzenianiu się koronawirusa w Polsce.

Do Biedronki nie wszedłem, bo odstraszyły mnie dzikie tłumy, do Lidla nie wszedłem, bo nie miałem jak zaparkować, tyle aut, a w drugim Lidlu wykupione mydło, mąka, masło, drożdże, twaróg, większość warzyw

W ciągu dnia pojawił się apel minister rozwoju Jadwigi Emilewicz, by zachować spokój. My również apelujemy o nieuleganie panice.

Zdjęcia i filmy w mediach społecznościowych

W mediach społecznościowych pojawił się między innymi krótki film pokazujący prawdziwy najazd klientów na Makro. Inny internauta opublikował wideo, na którym widać puste zamrażarki. "Lidl przy IKEA, dzisiaj 19.30" - podpisał nagranie.

Inni wstawiają zdjęcia długich kolejek w Auchan, Kauflandzie. - Do Biedronki nie wszedłem, bo odstraszyły mnie dzikie tłumy, do Lidla nie wszedłem, bo nie miałem jak zaparkować, tyle aut, a w drugim Lidlu wykupione mydło, mąka, masło, drożdże, twaróg, większość warzyw - donosi nam Czytelnik z Fordonu.

Jak wyglądała sytuacja na Waszych osiedlach? Zostawcie komentarz.

Zobacz także: