Pakość i Kościelec Kujawski to
miejscowości z naszego regionu, które mają być nieuwzględnione w
nowej trasie Szlaku Piastowskiego. Ustalili to marszałkowie
województw kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego, ale nie wszyscy
się z tym zgadzają.
<!** Image 2 align=middle alt="Image 196781" >
Nieuwzględnienie w nowo opracowanej
trasie kilku istotnych zabytków Kujaw Zachodnich zaniepokoiło
prymasa Polski seniora kardynała Józefa Glempa. Ponownie
interwencję w tej sprawie podejmują też władze Inowrocławia.
Na ten temat prezydent Ryszard Brejza
rozmawiał z prymasem (zdjęcie ze spotkania niżej) podczas ostatniej jego wizyty w naszym mieście,
związanej z jubileuszem 830-lecia bazyliki mniejszej.
<!** reklama>
– Rozmawiałem z jego eminencją
m.in. o Kościelcu Kujawskim i o nieuwzględnieniu go na Szlaku
Piastowskim. Ksiądz prymas wyraził zdumienie i głębokie
ubolewanie oraz prosił mnie o interwencję u Pana Marszałka –
mówi Ryszard Brejza.
Wystąpienie takie zostało już do
marszałka wysłane. – Wpisanie na listę zabytków Szlaku
Piastowskiego kościoła romańskiego w Kościelcu jest w pełni
uzasadnione i nie powinno wymagać ani szczególnej rekomendacji, ani
dodatkowych argumentów. Kościół pw. św. Małgorzaty to
najstarszy w Polsce wiejski kościół kamienny z przełomu XII i
XIII wieku – argumentuje włodarz w piśmie do Piotra Całbeckiego.
<!** Image 3 align=middle alt="Image 196781" >
Prezydent Inowrocławia ponowił
również prośbę o włączenie do nowego Szlaku Piastowskiego
innych ważnych dla regionu obiektów m.in. kościołów: św.
Mikołaja w Inowrocławiu, Gniewkowie i Gąsawie, św. Bonawentury w
Pakości, św. Doroty w Rogowie, pozostałości gotyckich murów
obronnych Inowrocławia oraz pomnika księcia Leszka Białego w
Marcinkowie Górnym.
Marszałkowie dwóch województw:
kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego planują odnowić oraz
promować Szlak Piastowski. Chcą na ten cel wykorzystać unijne
środki. W ubiegłym roku powołano radę programowo-naukową ds.
Szlaku Piastowskiego, która ustalić miała, jakie miejscowości
tworzyć będą atrakcje nowego Szlaku. Uznano bowiem, iż na jej
trasie znajdowało się wiele miejsc niezwiązanych z Piastami. I
tak, nowo opracowana trasa nie uwzględnia Wenecji, Gąsawy, Pakości
czy Kościelca.