Mieszkańcy podbydgoskich gmin mają pretensje do bydgoskich drogowców. Ościenne gminny nie zamierzają dokładać Bydgoszczy do remontu tras wyjazdowych.
- Nowotoruńską powinno się zamknąć i rozpocząć jej solidny remont - napisał na naszym forum jeden z internautów. - W tej chwili tylko wstawiane są kolejne ograniczenia prędkości do 30 km na godzinę. Nikt ich nie przestrzega. Nawet policjanci. Bo to nie jest normalna sytuacja, by ważną szosą do dużego miasta wjeżdżać w takim tempie.
Jednak część bydgoszczan uważa, że z remontem tej ulicy ratusz może poczekać. - Miałem okazję w tym roku jechać Nowotoruńską i wiem, że jest ona zdewastowana - mówi pan Andrzej z Fordonu. - Jednak dlaczego tylko miasto ma wydawać pieniądze na tę inwestycję? Przecież z tej ulicy korzystają przede wszystkim mieszkańcy gminy Solec Kujawski. Tymczasem wiele typowo miejskich ulic jest również w złym stanie. Zapraszam na Smukalską albo Akademicką. Inni podkreślają jednak, że do soleckiego parku przemysłowego i aquaparku jeżdżą również bydgoszczanie. Czy zniszczone wylotówki na Solec w końcu doczekają się remontu?
- Do września chcemy wyremontować kolejny odcinek szosy stanowiącej przedłużenie ul. Nowotoruńskiej - mówi starosta powiatu bydgoskiego, Kazimierz Krasowski. - Zostanie on poszerzony. Betonowe płyty wzmocnione będą specjalną geosiatką z włókien szklano-węglowych. Dzięki temu nawierzchni nie będą niszczyć cięższe pojazdy. Wszystkie prace powinny zakończyć się we wrześniu. Za Nowotoruńską w granicach miasta odpowiada bydgoski ratusz. Będę poruszał ten problem podczas czwartkowego spotkania, poświęconemu komunikacji metropolii bydgosko-toruńskiej.
Jak ustalił „Express”, ZDMiKP nie zamierza jednak w najbliższym czasie modernizować tej ulicy. Miasto ubiegało się o dotację na remont w ramach „schetynówek”, ale bydgoski wniosek przegrał. Co z pomysłem na dofinansowanie prac Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej na trasach wylotowych? - Prawo pozwala na przekazywanie pieniędzy. Jednak wychodzimy z założenia, że w pierwszej kolejności musimy skupić się na własnych zadaniach. To nie jest sprawa życia lub śmierci. Poza tym przygotowujemy się także do remontu przedłużenia ul. Toruńskiej. Trzykilometrową drogę przez Otorowo chcemy poszerzyć i dobudować ścieżkę pieszo-rowerową. Liczymy, że uda się nam zdobyć dofinansowanie w ramach „schetynówek”. <!** reklama>
Drogowcy z GDDKiA wzięli się tymczasem za przebudowę wylotówki na Koronowo. - Prace trwają na 3-km odcinku między Tryszczynem a Gościeradzem - wyjaśnia rzecznik bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Tomasz Okoński. - Zależy nam przede wszystkim na podniesieniu bezpieczeństwa. Dlatego obok powstaną chodnik i ścieżka rowerowa. Dobudowane zostaną wysepki, przebudujemy skrzyżowanie z drogą na Wtelno. Kierowców mogą zaskakiwać głębokie wykopy. Jednak część chodników i ścieżek rowerowych będzie budowana poniżej poziomu szosy.
<!** Image 2 align=none alt="Image 154617" sub="Drogowcy przebudowują drogę krajową nr 25 w kierunku Koronowa. - Prace przebiegają bardzo sprawnie, nie ma większych utrudnień - ocenia Krzysztof Fajkowski, mieszkaniec Tryszczyna. Fot. Tymon Markowski">
- Długość sieci - 400 km
- Nowe nakładki - 160 km
- Nowe chodniki - 7 km
- Nowe ścieżki rowerowe - 40 km