Szanujmy to miejsce...

W Nakle, koło kościoła pod wezwaniem św. Wawrzyńca, odsłonięto pomnik poświęcony pamięci ofiar zbrodni katyńskiej, mieszkańców obecnego terenu powiatu nakielskiego.

<!** Image 2 align=none alt="Image 157128" sub="Odsłonięcie pomnika miało bardzo uroczystą oprawę. Była salwa honorowa, a wartę przy obelisku zaciągnęli żołnierze. / Fot. Tomasz Rogacz ">- Dzisiaj oddajemy hołd 73 oficerom wojska, policji, straży granicznej i służby więziennej. To 73 ludzkie tragedie.(...) Nigdy o tym nie zapomnimy, a pamięć o Was, wraz z Waszymi nazwiskami wyrytymi w kamieniu, będzie wieczna. Szanujmy to miejsce, szanujmy skrawek ziemi, w którą wsiąkała polska krew - mówił podczas uroczystości starosta nakielski, Tomasz Miłowski.

<!** reklama>W uroczystości uczestniczyli członkowie rodzin pomordowanych, przedstawiciele licznych organizacji kombatanckich i społecznych, lokalnych władz z całego powiatu, sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego, partii politycznych, uczniowie, harcerze, kompania honorowa 1. Batalionu Logistycznego Ziemi Nakielskiej z Bydgoszczy oraz Orkiestra Pomorskiego Okręgu Wojskowego i mieszkańcy regionu.

Inicjatorem takiego upamiętnienia ofiar sowieckiego terroru, byłych mieszkańców regionu, był Józef Marosz, badacz historiii z Kcyni. Jego ideę wsparł Zarząd Powiatu, a pomnik ufundował powiatowy samorząd. - Do tego dnia przygotowywaliśmy się prawie rok. Pomnik miał być odsłonięty wiosną, w 70. rocznicę sowieckiej zbrodni, ale po katastrofie samolotu prezydenckiego w Smoleńsku, musieliśmy przesunąć termin uroczystości - stwierdził Zbigniew Sabaciński, członek Zarządu Powiatu w Nakle, który koordynował przygotowania do odsłonięcia obelisku.

<!** Image 3 align=none alt="Image 157128" sub="W uroczystości wziął udział także Zdzisław Dąbrowski (na zdjęciu z żoną Haliną), syn porucznika Czesława Dąbrowskiego, zamordowanego w Katyniu">Na dwóch granitowych tablicach widnieją nazwiska 73 zamordowanych. Niżej umieszczono urny z ziemią z Katynia, Miednoje i Charkowa, gdzie ginęli upamiętnieni obeliskiem.

- Cieszę się, że mamy taki pomnik w Nakle. 70 lat czekaliśmy, aby uczcić pamięć pomordowanych na Wschodzie. Bardzo dobrym pomysłem było też wydanie broszurki z krótkimi biogramami pomordowanych. Pójdę z dzieckiem pod pomnik i powiem mu, kogo on upamiętnia - powiedział Adam Tchórzewski.

- To była wspaniała inicjatywa i dobrze, że spotkała się z poparciem władz. Zmartwiło mnie jednak, jako mieszkańca regionu, a na dodatek historyka i propagatora jego dziejów, tak małe zainteresowanie uroczystością społeczeństwa. O odsłonięciu pomnika mówiło się przecież, informowały media, księża od pewnego czasu zapowiadali ją w czasie mszy - stwierdził Sławomir Łaniecki, dyrektor Nakielskiego Ośrodka Kultury.

Rodzina dziękuje

„W imieniu rodziny aspiranta policji Józefa Szulczyńskiego, którego nazwisko widnieje na tablicach pomnika (...) pragnę złożyć serdeczne podziękowania z prośbą o przekazanie ich osobom odpowiedzialnym za zorganizowanie uroczystości” (...).

Piotr Frąckowski, Włocławek, wnuk aspiranta Policji Państwowej Józefa Szulczyńskiego” w liście do starosty nakielskiego