Hasła przypomniał i zachęcił do wykorzystania Jarosław Cholewczyński, przewodniczący rady. Inicjatywa spodobała się też pozostałym członkom RO Wilczak-Jary. Od słów społecznicy przeszli więc do czynu i dziesięć dni temu na ogrodzeniu siedziby rady przy ul. Nakielskiej 70 pojawiły się słowa otuchy dla mieszkańców.
- Widziałem w mediach społecznościowych takie inicjatywy - tłumaczy Jarosław Cholewczyński. - Pomyślałem, że to fajny pomysł. W czasach pandemii takie słowa podtrzymają bydgoszczan na duchu. Ulicą Nakielską jeździ sporo aut i przemieszcza się dużo ludzi, więc dlaczego by nie?
Inicjatywa zyskała bardzo pozytywny oddźwięk społeczny.
- Niektórzy są już zmęczeni izolacją i dzwonili do nas, że takie wsparcie jest fajne - mówi przewodniczący rady. - Kilka dni temu sprzątałem ogród społeczny. Przechodnie zatrzymywali się i mówili, że hasło jest kapitalne. Mieszkańcy dzwonili też i chwalili pomysł. Mieliśmy nawet telefony z dwóch innych rad osiedli z pytaniem, czy mogą pójść naszym śladem, choć nie wszystkie mają gdzie powiesić banery, bo ich siedziby są w szkołach i potrzebna byłaby zgoda dyrekcji.
Nie tylko w ten sposób Rada Osiedla Wilczak-Jary pomaga mieszkańcom.
- Te banery miały też przyciągnąć ich uwagę również w innym celu - wyjaśnia Jarosław Cholewczyński. - Wzorując się na akcji "Widzialna ręka - Bydgoszcz" oferujemy pomoc seniorom z naszej dzielnicy, np. w zrobieniu zakupów czy wykupie leków. Informacje są wywieszone w gablotach, ale nie są tak widoczne jak banery. Dzięki tym hasłom więcej ludzi zatrzymuje się przed naszą siedzibą i seniorzy mogą się o tym dowiedzieć. Poza tym, we współpracy z MOPS dostarczyliśmy do przychodni na naszym osiedlu maseczki i płyny dezynfekcyjne. Te ostatnie trafiły też do osiedlowych sklepów spożywczych.
Z kolei Rada Osiedla Okole w witrynie swojej siedziby przy ul. Grunwaldzkiej przypomina o noszeniu maseczek i prawidłowym myciu rąk.
- Do Rejonowego Ośrodka Pomocy Społecznej Błonie przekazaliśmy płyny do dezynfekcji i maseczki - mówi Jan Dopierała, przewodniczący rady. - We współpracy z WSG oferujemy też pomoc terapeutyczną, np. psychologa czy pedagoga. No i mamy plakaty dotyczące odpadów komunalnych, bo to wciąż duży problem u nas.
