https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Świąteczny kontener pełen po brzegi

Renata Napierkowska
Lokatorzy budynku przy ulicy Narutowicza 88 od dłuższego czasu skarżą się, że nie mają gdzie wyrzucać śmieci, mimo że pojemnik stoi nieopodal bloku.

Lokatorzy budynku przy ulicy Narutowicza 88 od dłuższego czasu skarżą się, że nie mają gdzie wyrzucać śmieci, mimo że pojemnik stoi nieopodal bloku.

<!** Image 2 align=right alt="Image 72244" sub="Wypełnione po brzegi kontenery i śmieci zalegające w ich sąsiedztwie, to dość częsty widok w okresie świąt / Fot. Renata Napierkowska">Najgorzej jest w okresie świąt i dni wolnych od pracy. - W Wigilię mieliśmy załadowany kontener po brzegi, w święta śmieci przybyło jeszcze dwa razy tyle. Po Bożym Narodzeniu opróżniono pojemnik, jednak nie można było do niego wrzucać worków z odpadami, bo pracownicy firmy wrzucili do niego te śmieci, które nagromadziły się wokół kontenera, więc znów ludzie stawiali worki pod pojemnikiem, bo nie było miejsca - skarżą się mieszkańcy bloku przy Narutowicza.

Kontener znajduje się za ogrodzeniem, więc jest praktycznie niewidoczny dla przechodniów, jednak mieszkańcy mają dość widoku walających się wokół niego śmieci. Tym bardziej że, jak twierdzą, sytuacja, jaka miała miejsce ostatnio, systematycznie się powtarza.

<!** reklama>- To wstyd i hańba, żeby w dzielnicy uzdrowiskowej panował taki bałagan. Dlaczego administracja osiedla nic nie robi, by wreszcie te sprawy uporządkować? Przecież powinna nadzorować sprawy dotyczące porządku - przypomina jeden z lokatorów bloku.

Jak się okazuje, problem związany z opróżnianiem pojemników znany jest nie tylko administracji osiedla, ale i Kujawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Opróżnieniem kontenerów zajmuje się bowiem Zakład Usług Sanitarnych, działający przy Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, z którym spółdzielnia zawarła umowę.

- Takie problemy pojawiają się jednak nie tylko na tym jednym osiedlu, ale coraz częściej zauważamy je w innych dzielnicach. Wyraziliśmy już swoje niezadowolenie ze sposobu wykonywania usług i czekamy na poprawę tej sytuacji, bo przecież za nie płacimy. W okresie przedświątecznym jest zwiększona „produkcja” śmieci i kontenery powinny być częściej opróżniane - przyznaje prezes Kujawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, Włodzimierz Miklas. Ma on nadzieję, że Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej weźmie te skargi lokatorów pod uwagę i w przyszłości podobne sytuacje nie będą się już powtarzać.

Z kierownictwem Zakładu Usług Sanitarnych nie udało nam się skontaktować.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski