https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy uratowali malutkie kotki i kaczuszki [zdjęcia]

(tik); zdjęcia: Bydgoski Klub Przyjaciół Zwierząt Animals
Bydgoski Klub Przyjaciół Zwierząt Animals
W niedzielę dzięki pomocy straży pożarnej uratowane zostały na bydgoskich Glinkach cztery kotki. A w poniedziałek rano przy ul. Jagiellońskiej (przy Banku Handlowym) malutkie kaczuszki.

"Strażacy poświęcili wiele godzin, aby wydobyć całą czwórkę z rur kanalizacyjnych, w których utknęły maluchy. Po uratowaniu trzech z kociąt zostali wezwani do pożaru a potem znowu wrócili, żeby wydobyć ostatniego malucha. Wasze zaangażowanie i poświęcenie było niesamowite, dziękujemy z całego serca. Bez Was maluchy nie miałyby szans. Cała kocia rodzina jest już bezpieczna w tymczasowym domu" - podaje Bydgoski Klub Przyjaciół Zwierząt Animals.

Natomiast w poniedziałek rano strażacy uratowali kaczuszki. - Maluchy wpadły do kanalizacji deszczowej. Nie mogły się wydostać - podaje dyżurna bydgoskich strażaków.

Mama kaczuszek nie opuszczała miejsca uwięzienia maluchów. Rodzina kaczek jest już bezpieczna.

UWAGA TVN: Nagrali jak zabijają kota. "Zostało to jakby utajnione":

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
my
Brawo!!, jestescie wspaniali.
Z
ZUZA
Tylko, że kaczuszki wraz z mama nie zostały odstawione do parku nad staw, bo chwilę później były już na terenie innej posesji, gdzie nikt po nie nie chciał przyjechać. Fakt, nie były uwięzione, ale do stawu miały może niedaleko, ale po drodze jedną ulicę.
K
KOMARZYCA MAMA 500+ !
Nie ma takich słów , które wyraziłyby wdzięczność za uratowanie kotków i małych kaczek ! MACIE WIELKI I OLBRZYMI PLUS !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski