https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nocny pożar bloku w Fordonie. Dwie osoby trafiły do szpitala. Wśród poszkodowanych strażak

Kamila Pochowska
Na skutek pożaru w bydgoskim Fordonie, dwie osoby trafiły do szpitala.
Na skutek pożaru w bydgoskim Fordonie, dwie osoby trafiły do szpitala. PPG
Tuż przed północą w sobotę (15 marca) straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze piwnicy przy ulicy Hallera 7 w bydgoskim Fordonie. Na miejsce wysłano cztery zastępy straży pożarnej. W wyniku zdarzenia dwie osoby trafiły do szpitala.

Nocny pożar bloku w Fordonie

Na miejscu okazało się, że pożar piwnicy był bardzo rozwinięty. Część mieszkańców ewakuowała się samodzielnie. Łącznie z całego bloku zostało ewakuowanych 37 osób.

W momencie pojawienia się ognia w piwnicy przebywał mężczyzna. O własnych siłach zdołał opuścić budynek. Doznał poparzeń rąk, głowy i twarzy. W wyniku pożaru ucierpiał również jeden ze strażaków, który z urazem nogi również trafił do szpitala.

- Na miejscu okazało się, że pożar jest rozwinięty. Po dwudziestu minutach, dzięki szybciej akcji strażaków, sytuacja została opanowana. W międzyczasie strażacy ewakuowali mieszkańców. Część z nich opuściła budynek jeszcze przed przyjazdem straży. Mieszkańcy znaleźli schronienie w swoich samochodach. Była również propozycja od BCZK o możliwości podstawienia autobusu dla mieszkańców - informuje w rozmowie z "Expressem Bydgoskim" st. kpt. Karol Smarz, rzecznik komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.

Pożar został szybko opanowany. Na wyższych kondygnacjach występowało jednak wysokie stężenie tlenku węgla. Obecnie nie jest znana przyczyna pożaru. Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka "SE". Kandydaci w bezpośrednich starciach

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski