https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strach przed wolnością. Pan Krzysztof napisał list do redakcji „Expressu”

Hanna Walenczykowska
Za więziennym murem życie bez pieniędzy jest trudniejsze niż odsiadywanie wyroku
Za więziennym murem życie bez pieniędzy jest trudniejsze niż odsiadywanie wyroku Tomasz Czachorowski
Osoby przebywające w więzieniach objęte są programem resocjalizacyjnym, a po wyjściu na wolność mają prawo do zasiłków.

[break]
Pan Krzysztof napisał list do redakcji „Expressu”, prosząc o pomoc.
- Przesiedziałem w więzieniach ponad 30 lat - wyznał pan Krzysztof. - Nie jestem mordercą ani bandytą. Jestem chory (jak określili lekarze - jest niepełnosprawny w stopniu umiarkowanym). Przeszedłem dwa zawały serca, tracę wzrok, mam zadłużenia, które chciałbym spłacić, ale nie mam z czego. Niestety nie przepracowałem 5 lat i nie otrzymam renty socjalnej. Nawet białej laski nie będę mógł sobie kupić, jak wyjdę z więzienia!

Pan Krzysztof, kiedy jest na wolności, korzysta z pomocy MOPS. Otrzymuje zasiłek celowy. Postanowiliśmy spełnić prośbę naszego Czytelnika i wyjaśnić, na co może liczyć ktoś, kto wychodzi na wolność po odbyciu kary.

Resocjalizacja w zakładzie
W bydgoskim Areszcie Śledczym, w którym pan Krzysztof przebywał, dowiedzieliśmy się, że każdy osadzony już w pierwszym dniu pobytu objęty zostaje programem resocjalizacyjnym. Oznacza to, że pracujący z nim specjaliści starają się poznać jego sytuację i potrzeby, odnowić kontakty więźnia z jego rodziną i znajomymi.
- Przed wyjściem osadzeni otrzymują kompletny ubiór dostosowany do pory roku - wyjaśnia por. Paweł Grabski, oficer prasowy Aresztu Śledczego w Bydgoszczy - oraz pieniądze na dojazd do domu. Od 20 do 150 złotych, w zależności od odległości, którą muszą pokonać. Wielu ma swoje, zarobione w areszcie, pieniądze.
Ponadto, jeśli więzień był leczony, otrzymuje również lekarstwa na kontynuację terapii.

Na wolności
- Osoba opuszczająca zakład karny ma prawo ubiegać się o świadczenia z dwóch źródeł - tłumaczy Ewa Taper, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. - Pierwsze, to Funduszu Postpenitencjarnego. Drugie, to pomoc społeczna udzielana w różnych formach.

Jeżeli nie ma gdzie mieszkać, MOPS proponuje pobyt w schronisku. Ośrodek ma prawo również przyznać zasiłek celowy, okresowy lub stały. Zasiłek stały przysługuje tylko wtedy, kiedy były więzień posiada znaczny lub umiarkowany stopień niepełnosprawności i nie ma prawa do świadczeń z ZUS. Tak jak nasz Czytelnik, który na dodatkowe świadczenie raczej liczyć nie może.

- O rentę socjalną może ubiegać się osoba pełnoletnia, całkowicie niezdolna do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu, które powstało przed ukończeniem 18. roku życia - wylicza Alina Szałkowska, rzeczniczka bydgoskiego oddziału ZUS - albo w trakcie nauki w szkole lub szkole wyższej przed ukończeniem 25 lat oraz w trakcie studiów doktoranckich lub aspirantury naukowej.
Od 1 marca br. renta socjalna wynosi 739,58 zł.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

i
inteligencja
idioto tylko osoby które straciły zdrowie i dostają jałmużnę na leki i jedzenie,a dla tych co nie siedzieli dla nierobów są urzędy pracy
B
BDG33
Strach na wolność wyjść? Lepiej w pudle siedzieć?
A przecież można uczciwie i normalnie żyć. Wystarczy nie chlać i nie ćpać i wziąć się do jakiejkolwiek uczciwej roboty.
T
To ja
'a po wyjściu na wolność mają prawo do zasiłków.' A Ci co w kiciu nie siedzieli zasiłku nie dostają...warto teraz iść siedzieć i przestępstwa popełniać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
w
wyżyniak
W Warszawie na 10 nowych mieszkań 9 stoi pustych.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski