Zobacz wideo: Przebudowa zajezdni tramwajowej przy ul. Toruńskiej w Bydgoszczy.

- Sprzęt został już zakupiony - mówi Wioletta Górska, prezes Stowarzyszenia Łatwo Pomagać. - Trafi niebawem do lecznicy. Czekamy jeszcze tylko na dostawę stojaków, które służyć będą do przemieszczania się kardiomonitorów.
Pomysł, by ufundować tę aparaturę dla dziecięcej transplantologii w szpitalu Juraszu, zrodził się po rozmowach z personelem medycznym lecznicy.
- Dowiedzieliśmy się, że tego typu sprzęt bardzo przydałby się na tym oddziale - mówi Wioletta Górska. - No i zaczęliśmy działać. Datki na ten cel zbieraliśmy podczas charytatywnego pikniku, który we wrześniu odbył się na bydgoskiej Wyspie Młyńskiej.
Akcja "Onko-dzieci listy piszą" nabiera tempa
To niejedyne przedsięwzięcie, które zrealizuje w najbliższym czasie Stowarzyszenie Łatwo Pomagać. Dzięki jego staraniom 1 grudnia przy hali widowisko-sportowej w Koronowie stanie ambulans Fundacji Ronalda McDonalda.
- Na jego pokładzie w ramach programu "NIE nowotworom u dzieci" będzie można wykonać profilaktyczne badania USG u dzieci w wieku od 9. miesiąca życia do 6 lat - mówi Wioletta Górska. - Celem tych badań jest dokładna ocena stanu narządów wewnętrznych najmłodszych oraz wykrycie ewentualnych odstępstw od normy, by w razie potrzeby można było podjąć jak najszybciej leczenie. W ambulansie znajdują się dwa gabinety USG. W sumie będzie można przebadać tego dnia 70 dzieci. Tu będą obowiązywały zapisy. O szczegółach poinformujemy wkrótce.
Od 10 listopada Stowarzyszenie Łatwo Pomagać rozpoczęło też na Facebooku publikację listów dzieci z onkologii ze szpitala Jurasza oraz małych pacjentów z Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy, którzy leczą się onkologicznie, na schorzenia neurologiczne, dróg oddechowych oraz dzieci po oparzeniach. Wszystko w ramach corocznej akcji "Onko-dzieci listy piszą".
Ponownie rozświetlą "Zaczarowany ogród" przy szpitalu Jurasza
- Przed świętami Bożego Narodzenia z pomocą darczyńców tzw. Elfów będziemy spełniać ich marzenia - mówi Wioletta Górska. - Jak co roku, ufundujemy też bony świąteczne dla dzieci z onkologii w Juraszu i szpitalu dziecięcym. Pieniądze tradycyjnie prześlemy rodzicom na konta, a oni zakupią za nie dla swoich pociech potrzebne rzeczy. W ubiegłym roku udało się nam w ten sposób obdarować ponad 70 rodzin. Przed świętami 17 grudnia planujemy też rozświetlić "Zaczarowany ogród" przy szpitalu Jurasza. Dzieci, które przebywają w tej lecznicy, zawsze czekają na ten moment. Tę atrakcję przygotujemy wspólnie z firmą Blachere Polska. Mogę zdradzić, że w tym roku w ogrodzie pojawią się nowe iluminacje.
Wszystkie te działania są możliwe dzięki dużej aktywności i zaangażowaniu członków stowarzyszenia.
- Ten rok był dla nas, rzeczywiście, bardzo pracowity - mówi Wioletta Górska. - Zorganizowaliśmy dużo akcji i zbiórek publicznych. Wsparło nas wielu prywatnych darczyńców i firm. Bank Spółdzielczy w Koronowie zorganizował rajd rowerowy, z którego wpisowe przekazał na rzecz naszego stowarzyszenia. To sprawiło, że w tym roku możemy zorganizować więcej imprez, a tym samym obdarować więcej chorych dzieci.