https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stefanowy Stok w Myślęcinku od dziś otwarty! [ceny, godziny]

Joanna Pluta
Na stoku w Myślęcinku działają dwa wyciągi: średni, orczykowy, miękkiego prowadzenia i duży, najnowszy, tzw. wyciąg podporowy
Na stoku w Myślęcinku działają dwa wyciągi: średni, orczykowy, miękkiego prowadzenia i duży, najnowszy, tzw. wyciąg podporowy Dariusz Bloch
Do naśnieżania stoku narciarskiego w Myślęcinku było w tym sezonie już kilka podejść. Niestety, za każdym razem mróz trzymał zbyt krótko, by móc pokryć go taką ilością śniegu, która umożliwiłaby jego uruchomienie. Tym razem jednak się udało. Stefanowy Stok pierwszych narciarzy i snowboardzistów przyjmie dzisiaj punktualnie o godzinie 12.

- Dzięki nowym armatkom śnieżnym i mrozom utrzymującym się nie tylko w nocy, ale także w ciągu dnia przygotowanie stoku poszło sprawnie i narciarze oraz snowboardziści będą mogli cieszyć się z dobrych warunków do jazdy - informuje Leśnym Park Kultury i Wypoczynku.

To z pewnością także bardzo dobra wiadomość dla dzieci i młodzieży szkolnej, które jeszcze do końca tego tygodnia mają ferie zimowe.

Stefanowy Stok pierwszych narciarzy i snowboardzistów przyjmie dzisiaj punktualnie o godzinie 12.

- Na razie czynny będzie jeden wyciąg - wyciąg podporowy - informują w Myślęcinku. - Na miejscu będzie także działała wypożyczalnia sprzętu. W dni powszednie do korzystania z wyciągu zaprosimy między godziną 11 a 21, a w weekendy w godzinach 10-21. Warto pamiętać, że kasa będzie czynna godzinę krócej.

Jeden zjazd kosztuje 2 zł (od poniedziałku do godz. 15 w piątek), a od godz. 15 w piątek i przez cały weekend 2,5 zł. Dziesięć zjazdów to koszt odpowiednio 15 i 17 zł, a karnet godzinny kosztuje 18 i 24 zł. Na ofertę specjalną mogą liczyć, między innymi, osoby od 65. roku życia, a także rodziny wielodzietne posługujące się Bydgoską Kartą Rodzinną 3+ i Kartą Dużej Rodziny. A co, jeśli chcemy dopiero zacząć swoją przygodę z narciarstwem, a za bardzo nie wiemy, jak?

- Można będzie skorzystać z usług licencjonowanych instruktorów narciarskich i snowboardowych - zapewnia w Myślęcinku. - Z każdym instruktorem można umówić się telefonicznie na indywidualną naukę. Ich lista wraz z numerami telefonów znajduje się na stronie www.myslecinek.pl.

Jedyna zła wiadomość to taka, że nie udało się przygotować miejsca dla saneczkarzy. Przypominamy, że przy stoku funkcjonują parking na 150 samochodów oraz punkty małej gastronomii.

Stefanowy Stok jest oświetlony i ratrakowany. Przy stoku działa serwis i wypożyczalnia sprzętu zimowego. Uwaga, dojazd wyłącznie od strony ulicy Konnej.

Zima przełomu lat 1978/1979 była wyjątkowo śnieżna. Od godzin nocnych z 29 na 30 grudnia rozpoczął się napływ mroźnej masy powietrza z północy, co spowodowało, że występujące wówczas opady deszczu zaczęły stopniowo przechodzić w opady śniegu z deszczem i śniegu oraz nasilać się. Tego Sylwestra Polacy zapamiętali na zawsze...Opadom towarzyszył silny wiatr, powodujący szybkie tworzenie się zasp. Chłodny front atmosferyczny przemieszczał się stopniowo na południe, a śnieżyce i gwałtowny spadek temperatury z wartości dodatnich do kilkunastu stopni poniżej zera obejmowały kolejne części kraju.Od 1 stycznia 1979 roku cały kraj był już sparaliżowany przez zaspy i kilkunastostopniowy mróz. Wiele osób, które miały zamiar wybrać się na zabawę sylwestrową musiało pozostać w domu. Ci, którzy dotarli, wracali wyjątkowo długo... ➤➤ Więcej zdjęć na następnych stronach ➤➤ Zdjęcia pochodzą z Narodowego Archiwum Cyfrowego. Więcej na następnych stronach.Warto wiedzieć:Rekordowo wysoką pokrywę śnieżną odnotowano: w Suwałkach (84 cm, 16 lutego), Łodzi (78 cm, 2 lutego), Warszawie (70 cm, 31 stycznia), Chojnicach (60 cm, 19 lutego), Szczecinie (53 cm, 19 lutego), Kole (46 cm, 26 lutego), Kielcach (39 cm, 2 lutego) i Poznaniu (29 cm, 20 lutego).(sier, Wikipedia)11 lat na krótkim filmie. Tak "rośnie" cmentarz przy Wiślanej w Bydgoszczy

Tego Sylwestra zapamiętali wszyscy. Zima stulecia 1978/79 r. [zdjęcia]

Flesz: Dni wolne w 2019 roku

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Aleks
Po pierwsze: rychło w czas, a po drugie to BARDZO zła wiadomość, że nie można zjeżdżać na sankach. Myślę, że sanki ma większość dzieci i w końcu mogłyby zrobić z nich użytek. Narty nie każdy ma, nie każdego na nie stać. To była idiotyczna decyzja, żeby nie stworzyć zjazdu dla sanek. Takie ferie.
Z
Zocha
Hura....na koniec ferii.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski