https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stary BiT City II i wiara urzędnika

Wojciech Mąka
Dariusz Bloch
Wydawać by się mogło, że tajemniczy projekt BiT City II wyskoczył w ostatnich dniach jak filip z konopi. Ale to nieprawda, bo twór ten znany jest od 2013 roku.

BiT City II zakłada wyszarpanie z Unii Europejskiej olbrzymich pieniędzy i wpakowanie ich w infrastrukturę komunikacyjną... ale wyłącznie Torunia. Za 800 milionów ma zostać zbudowany układ komunikacyjny, obejmujący całe miasto naszych sąsiadów, zakupione kilkudziesiąt składów tramwajowych i tyle samo autobusów.

BiT City II nieźle przestraszył urzędników bydgoskiego ratusza. Zaskoczeni udali się więc do marszałka Całbeckiego i zapytali o twór, który wyskoczył z konopi. Marszałek uspokoił, że nic takiego nie istnieje i myśli tej urzędnicy uczepili się jak maminej spódnicy. Co więcej - zaczęli tę informację powtarzać i w nią wierzyć.

Tymczasem oficjalne stanowisko Urzędu Marszałkowskiego jest takie, że projekt, co prawda w fazie koncepcji, ale... istnieje! Znowu ktoś czegoś nie dopilnował. I za brak obecności Bydgoszczy w projekcie znowu nie odpowie. Powoli zaczyna mi to bardzo źle wyglądać. Jak jakiś spisek.

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Magic
Widzę, że jesteś "autorytetem" w dziedzinie transportu. Tak jak wszyscy w tym kraju zresztą. Budowa trasy tramwajowej do Myślęcinka ma taki sens mniej więcej jak budowa metra w Krakowie.
d
do jojo
Konieczna jest u nas linia tramwajowa wzdluz Kujawskiej i przez Szwederowo na linii Solskiej- Piekna i Kruszwicka. Tak samo na Walach Jagiellonskich. Jak Torun planuje brac kase na ich niepotrzebne linie tramwajowe przez pola rolnicze i ugory to nam sie tym bardziej nalezy linia przez gesto zamieszkale blokowiska.
O
Oni już wiedzą
Władze Torunia chcą wybudować w ramach projektu BiT City II dwie nowe linie tramwajowe. Został ogłoszony już przetarg na opracowanie studium dla tej inwestycji. W dużej mierze te zadania inwestycyjne miałyby zostać sfinansowane z Unii Europejskiej. Dodatkowo Toruń liczy na modernizację kolejnych dworców kolejowych oraz zakup nowoczesnych autobusów i tramwajów.
a
alek
Cóż wielokrotnie pisałem, że Bydgoszcz nie ma żadnego planu rozwoju komunikacji publicznej.
Brak planów co do parkingow Park & Ride - jak budowano linie tramwajowa do Fordonu to temat został "olany" zupełnie. Nadto brakuje pomysłu na przedluzenie linii tramwajowej w kierunku Myslecinka - tanim kosztem, bo wszystko jest tam praktycznie przygotowane.
Problemem jest planowanie remontow stacji kolejowych Bielawy i Lesna - az prosi sie o wlaczenie tych stacji w system publicznej kom.miejskiej.
No i przedłuzenie trasy kolejowej do Osowej Góry i jeden bilet miejski na kolej i kom. publ.
n
nikpom
Aż strach pomyśleć jaki wynik uzyska platforma w jesiennych wyborach w Bydgoszczy. I to wasza zasługa bydgoscy działacze PO. Znowu toruński marszałek z podobno Bydgoszczaninem jeżdżącym autem z toruńską rejestracją wicemarszałkiem was .......
K
Kpina PO z bydgoszczan
Miasto Toruń już w lutym tego roku ogłosiło przetarg na opracowanie studium wykonalności dla drugiej części projektu BiT City. W planach jest m.in. poprowadzenie tramwaju na Rubinkowo i zakup rekordowej liczby 70 ekologicznych autobusów oraz 25 tramwajów. - Wartość całego projektu ma wynieść 800 mln zł. Jest on zapisany w kontrakcie terytorialnym województwa. Jeśli więc są pieniądze na tego rodzaju przedsięwzięcia, to trzeba z nich skorzystać - mówi Marcin Kowallek, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej m. Torunia.
p
ps
jak głupim trzeba być, by myśleć, że Kopaczowa ma głowę, by Bydgoszczem, jak mawiał jej partyjny koleś, się zajmować
p
petrus skarga
nie trzeba być politologiem a jedynie obserwatorem, by zauważyć, że wśród parlamentarzystów PO Lenz murem stoi za Toruniem, zaś Olszewski, Sikorski mają Bydgoszcz gdzieś. Dlatego każdy przed ostatnimi wyborami samorządowymi mógł widzieć, że głosując na PO oddajesz głos na Całbeckiego.
j
jan
czas zmienić formację
Szkoda, że SLD z dziadkiem z betonu takie słabe...
B
BYLU
Skoro projekt jest w fazie koncepcji to znaczy, że Bydgoszcz może się w nim spokojnie znaleźć. Trzeba trzymać rękę na pulsie. Dobrze by było, żeby premier Kopacz baczniej przyjrzała się poczynaniami Całbeckiego. A to jest do zrobienia...
T
Ted
Bydgoszcz masowo głosuje , ale nie na Całbeckiego , który jest Marszałkiem tylko dla Torunia. Taka jest ordynacja wyborcza , która nie ma nic wspólnego z demokracją . Jest żenujące , iż ludzie sprawujący funkcje publiczne lekceważą sobie elektorat połowy województwa i jeszcze otrzymują odznaczenie od Prezydenta za wzniecanie antagonizmów wśród społeczności województwa . Wszystko jednak ma swój koniec . Dla takich prymitywów będzie bardzo bolesny.
j
jo-jo
ty pismaku nie narzekaj. Bydgoszcz masowo głosuje na PO, czyli Całbeckiego. Czyli jest OK.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski