- Prośba wojewody dotarła do centrum zarządzania kryzysowego działającego w naszym starostwie. Co prawda mamy telewizor, ale nie będziemy go podłączać. Nie widzimy takiej potrzeby - mówi Edmund Korgol, starosta powiatu grudziądzkiego.
Jak informuje Maria Oryszczak, rzeczniczka Starostwa Powiatowego w Brodnicy, prośba o monitorowanie wpłynęła wczoraj do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego. - U nas sprawa jest monitorowana, ale nie wystąpiły problemy z sygnałem - informuje Oryszczak.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
- Robię to osobiście, sam oglądam i pilnuję, czy sygnał nie zanika - mówi Zbigniew Jaszczuk, starosta żniński. - Właśnie w tej chwili wypowiada się Ryszard Petru, za chwilę wchodzi na antenę poseł Niesiołowski. U mnie zawsze był odbiór, bez zakłóceń, zadbałem o to, bo to bardzo porządny kanał, choć niektórzy nie chcą oglądać. Muszę na bieżąco wiedzieć, co ten rząd robi - dodaje Jaszczuk.
- Ale wzorców nie czerpię. Mogliśmy nawet wczoraj w pewnym gronie radnych uchwalić budżet, bo było kworum. Mówię: "Wyślemy sms-a do kolegi, którego nie ma. Powiemy mu, że już jest po sprawie ". Ale to oczywiście był żart. Sesję budżetową mamy po świętach - Zbigniew Jaszczuk potwierdził, że w sprawie przyszła informacja z centrum zarządzania kryzysowego. - Więc oglądam... - dodał z nieskrywaną radością.
- Taki monitoring w kontekście Regionalnego Systemu Ostrzegania prowadzimy - potwierdza również nam Adam Ciesielski, podinspektor do spraw zarządzania kryzysowego w Starostwie Powiatowym we Włocławku. - Dzisiaj o godzinie 11 wysłaliśmy meldunek do Centrum Zarządzania Kryzysowego w Bydgoszczy. Na razie nie mamy zakłóceń lub wyłączeń sygnału.
Do Starostwa Powiatowego we Włocławku informacja o monitorowaniu zakłóceń lub wyłączenia sygnału dotarła wczoraj (20 bm). - Taki monitoring w kontekście Regionalnego Systemu Ostrzegania prowadzimy - powiedział nam Adam Ciesielski, podinspektor do spraw zarządzania kryzysowego w Starostwie Powiatowym we Włocławku. O godzinie 11 wysłaliśmy dzisiaj meldunek do Centrum Zarządzania Kryzysowego w Bydgoszczy. Na razie nie mamy zakłóceń lub wyłączeń sygnału.
Zapytaliśmy również starostę lipnowskiego Krzysztofa Baranowskiego, czy dotarła do starostwa informacja z Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy o monitorowaniu sygnału. Starosta odpowiedział, że ma inne, ważniejsze sprawy na głowie.
- Prośba wojewody dotarła do zarządzania kryzysowego działającego w naszym starostwie. Co prawda mamy telewizor, ale nie będziemy go podłączać. Nie widzimy takiej potrzeby - mówi Edmund Korgol, starosta powiatu grudziądzkiego.
E-mail, by oglądać TVP i raportować, czy jest sygnał przyszedł do Starostwa Powiatowego w Aleksandrowie Kujawskim - potwierdził nam starosta Dariusz Wochna. Przyszły też dwa inne: dotyczące monitorowania ptasiej i świńskiej grypy.
Polecenie pilnowania, czy sygnał telewizji nadawany jest bez zakłóceń, zbiegło się w czasie z informacjami o przerwach w transmisji między innymi orędzia premier w TVP.
- Sygnał telewizyjny jest częścią Regionalnego Systemu Ostrzegania. W ramach niego w przypadku nagłych, niebezpiecznych, stanowiących zagrożenie dla mieszkańców zdarzeń, nasi pracownicy mogą zamieszczać ważne komunikaty o ostrzeżeniach bezpośrednio na dolnym pasku TVP Info - wyjaśnia Adam Dyndesz, szef wojewódzkiego RSO. - Tego i tylko tego dotyczyło polecenie monitorowania sygnału telewizji.
INFO Z POLSKI odc.14 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju