https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stare wędruje do lamusa

Katarzyna Oleksy
Na lekcji muzyki pokażą instrumenty muzyczne i zademonstrują ich dźwięk, na historii - nauczą wyszukiwania niezbędnych informacji. Tablice interaktywne. Wczoraj trafiły do kilku szkół.

Na lekcji muzyki pokażą instrumenty muzyczne i zademonstrują ich dźwięk, na historii - nauczą wyszukiwania niezbędnych informacji. Tablice interaktywne. Wczoraj trafiły do kilku szkół.

<!** Image 2 alt="Image 161246" sub="Wczoraj tablice montowano w Szkole Podstawowej nr 60. Tu technika nikomu nie jest obca - od kilku miesięcy działa elektroniczny dziennik Fot. Tadeusz Pawłowski">Nowoczesne tablice interaktywne, ufundowane przez marszałka województwa, montowane będą także dzisiaj. Na początek znajdą się one w sześciu bydgoskich szkołach. Mowa nie tylko o tablicach, ale o całych nowoczesnych zestawach. W skład każdego wchodzi oprogramowanie tablicy, specjalistyczny projektor o krótkiej ogniskowej oraz notebook. W każdej szkole znajdzie się też wizualizer - urządzenie, które pozwala pokazywać przedmioty lub dokumenty w powiększeniu, wykorzystując w tym celu projektor. Cena jednego zestawu (tablica, laptop, projektor oraz zawieszenie ścienne) to 11,7 tysiąca złotych. Wizualizer będzie kosztował 2,2 tysiąca złotych. Usługa przewiduje także techniczne przeszkolenie nauczycieli w zakresie obsługi tablic oraz montaż urządzeń w szkołach.

Tablica na dotyk

Dziś montaż odbędzie się, między innymi, w Szkole Podstawowej nr 46 im. Unii Europejskiej (przewidziany był na wczoraj, ale prace w innych placówkach przesunęły się). Trafi tu sześć tablic. - Z pewnością uatrakcyjnią one lekcje. Mamy już interaktywną tablicę, jednak te, które będą montowane, są z najwyższej półki. Mają na przykład regulowaną wysokość, więc i mniejsze, i większe dzieci będą mogły z nich korzystać - mówi dyrektorka szkoły, Lukrecja Trzemżalska.

Nowoczesna tablica to urządzenie edukacyjne, działające jak dotykowy ekran. Podłączenie do niej komputera umożliwia za jej pomocą obsługiwanie każdego programu uruchomionego w komputerze. Oprócz tego można na niej pracować jak na zwykłej tablicy, sporządzać notatki, a następnie zapisać i wydrukować zawartość ekranu.

<!** reklama>Jak wyjaśnia dyrektor Trzemżalska, tradycyjne kredowe tablice nie znikną z sal - zarówno nowe jak i stare będą do dyspozycji nauczycieli i uczniów.

Nowoczesny sprzęt montowano wczoraj w Szkole Podstawowej nr 60 (Zespół Szkół nr 26). Tu trafiło osiem tablic - po jednej do każdej sali, w której uczą się uczniowie klas 1-3.

- Mamy już elektroniczny dziennik, nie używamy już tradycyjnego. Interaktywne tablice to nasz kolejny naturalny krok - mówi Leszek Gozdek, dyrektor szkoły.

Śnieżna kula

Zdaniem dr. Michała Cichorackiego, socjologa z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego i Wyższej Szkoły Gospodarki, idące z duchem czasu szkoły to efekt tzw. kuli śnieżnej.

- Zmiany wywoływane są przez postęp technologiczny. A każda zmiana rodzi popyt na kolejną zmianę - wyjaśnia. - To szansa na dostosowanie polskiej edukacji do norm europejskich. Sam korzystam jeszcze z tradycyjnej formy wykładu, jeśli jednak mogę podeprzeć się obrazami, robię to. Dla pokolenia, które nie jest w stanie żyć bez komputera, interaktywne lekcje to coś naturalnego. Kałamarz i pióro niedługo odejdą w zapomnienie.

Warto wiedzieć

  • W ramach realizowanego wspólnie przez samorząd województwa i samorządy lokalne przedsięwzięcia zakupionych zostanie w sumie 2346 urządzeń. Koszt ich zakupu wyniesie 28,98 mln złotych.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski