Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stadionowe przepychanki

Jakub Pieczatowski
W Polsce długo ciągął się serial pod tytułem - Stadion Narodowy i niedociągnięcia z nim związane. Sprawa ta, jak mawiają politycy, ma znamiona afery. Tymczasem w Hiszpanii też mają swą aferę stadionową. No może nie aferę, a aferkę lub raczej przepychankę.

<!** Image align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/Pieczatowski_Jakub_(P).jpg" >W Polsce długo ciągął się serial pod tytułem - Stadion Narodowy i niedociągnięcia z nim związane. Sprawa ta, jak mawiają politycy, ma znamiona afery. Tymczasem w Hiszpanii też mają swą aferę stadionową. No może nie aferę, a aferkę lub raczej przepychankę.

Tuż po awansie Barcelony i Athletiku Bilbao do finału rozgrywek o Puchar Króla, klub z Katalonii zaproponował by spotkanie decydujące o zdobyciu trofeum rozegrać w Madrycie na stadionie Realu. Pomysł tyleż przebiegły co prowokujący. Barca oczywiście będzie faworytem meczu, ma duże szanse na końcowy triumf, więc nic dziwnego, że chciałaby świętować w mieście i na obiekcie znienawidzonego rywala. To tak jakby ktoś zdobył klucze do mieszkania najbardziej nielubianego sąsiada i podczas jego nieobecności zrobił tam imprezę urodzinową. Poza tym Barca ostatnimi czasy dość pewnie się czuje na Estadio Santiago Bernabeu. Pomysł Katalończyków szybko podchwycił Athletic. Baskowie, mówiąc delikatnie, nie pałają zbytnią miłością do stolicy Hiszpanii, spod zwierzchnictwa której nie mogą się wyrwać. A gdy w Bilbao pojawia się na meczu ligowym Real, może liczyć na najbardziej okazałe wyrazy niechęci spośród wszystkich zespołów Primera Division. Zatem podbój Madrytu i stadionu Bernabeu, bo przecież nikt przed meczem nie zakłada niepowodzenia, byłby dla kibiców Athletiku czymś wyjątkowym.

<!** reklama> Ale w stolicy natychmiast się zreflektowano i Real wydał oświadczenie, że w czasie finału Pucharu Króla na stadionie zaplanowane są prace remontowe. I to w obu możliwych terminach, bo jeśli Barcelona zakwalifikuje się do finału Ligi Mistrzów (19 maja w Monachium), to o Puchar Króla zagra nie 20, a 25 maja. Ma prawo, tym bardziej, że w Primera Division będzie już dawno po finiszu. W tej sytuacji obu drużynom pewnie przyjdzie zagrać w Walencji, która znów chce ugościć finalistów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!