Spore wyzwanie i nobilitacja

Trzy lata temu przesłał swoją kandydaturę do PZPN i wziął udział w konkursie. Wypadł bardzo dobrze. Na wstępie pomagał w przeprowadzeniu selekcji w roczniku 1995. Od kilku miesięcy samodzielnie prowadzi zespół U’15.

<!** Image 2 alt="Image 164597" sub="Bydgoszczanin Robert Wójcik może pracować z rocznikiem 1996 jeszcze przez dwa lata. Wszystko zależy od koncepcji PZPN. Fot. Nadesłane">Na początek prosimy opowiedzieć krótko o tej reprezentacji i jaki jest zakres Pana obowiązków?

To drużyna budowana od podstaw, obserwowana przeze mnie i mojego asystenta od 2009 roku. Funkcję kierownika przyjął Januariusz Stodolny z Bydgoszczy. Moim zadaniem jest wyselekcjonować najbardziej perspektywiczną młodzież, która w przyszłości powinna trafiać do starszych zespołów, a docelowo do pierwszej reprezentacji. Powołuję zawodników na podstawie własnych obserwacji i ci, którzy na dany moment prezentują się najlepiej, mają szansę wystąpić w meczach międzypaństwowych.

Ile takich spotkań udało się już wam rozegrać?

Odbyliśmy dwumecz na wyjeździe z Niemcami, przegrany 1:5 i 0:2. Był już z tym związany pewien dreszczyk emocji z chwilą odegrania hymnu. Ale można było też od razu zauważyć różnicę między drużynami. Czeka nas więc dużo pracy. Od połowy stycznia znowu ruszam w Polskę.

Ta praca wiążę się chyba z pewnym ryzykiem, bo musiał Pan zrezygnować z pracy w szkole...

Wziąłem roczny urlop, ponieważ jednym z warunków podpisania umowy z PZPN była pełna dyspozycyjność. Zakończyłem również pracę z młodzieżą w Zawiszy. Ryzyko natomiast istnieje w każdym zawodzie. Jeżeli jednak wiąże się on z pasją, to trzeba z tego korzystać i się rozwijać.

<!** reklama>

Ilu ma Pan w notesie zawodników z naszego regionu?

Pięciu. Jedynym, który został zakwalifikowany do oficjalnego meczu jest Artur Olszanowski z Zawiszy. Wyłącznie od podejścia tych chłopaków będzie zależało, jak oni będą się dalej rozwijać i czy trafią na konsultacje.

Plany na najbliższe półrocze?

W maju na 90 procent zagramy w naszym województwie z Belgią i w czerwcu, też w Polsce, ze Słowacją.

Jak długo teoretycznie, może Pan prowadzić tą reprezentację?

Umowę wygasa w lipcu tego roku. W planach są zaś eliminacje w 2012 i 2013 r. do mistrzostw Europy. Czy będę do tego czasu ją prowadził, tego jeszcze nie wiem.

Robert Wójcik

Przebieg kariery

• 1995/96 - juniorzy młodsi Victorii Koronowo;
• 1996-2010: drużyny młodzieżowe Zawiszy (czterokrotnie z juniorami awansował do grona 8 najlepszych drużyn w Polsce);
• 1998-2000: reprezentacja Pomorza r. 1985 (dwa złote medale, w Pucharze Kuchara i Michałowicza);
• 2002/2008: asystent selekcjonera rep. Polski Michała Globisza w rocznikach 1984 i 90;
• 2008/2009: przeprowadzona selekcja dla selekcjonera reprezentacji Polski r. 1995.