Żmija zygzakowata jest jedynym jadowitym wężem żyjącym w Polsce. Gady lubią polanki, podmokłe lasy, stosy kamieni na pograniczu pól i lasów, zwłaszcza w okolicach górzystych. domowe skalniaki, gdzie szczeliny między kamieniami stanowią schronienie, a trociny i kora stwarzają dobre warunki termiczne. W Polsce żmija zygzakowata jest dosyć pospolita, jednak liczniej występuje tylko w miejscach, gdzie znajduje odpowiednie dla siebie środowisko.
Żmija miała dwie głowy
Znalezienie żmii w lesie nikogo prawie nie dziwi. Jednak znalezienie gada, który ma dwie głowy już tak. O dość nietypowym spotkaniu czytamy na oficjalnej stronie Lasów Państwowych (na Facebooku). Okazuje się, że takiego odkrycia dokonał mężczyzna, który spacerował po lesie w okolicach Pułtuska. Żmija wygrzewała się na słońcu.
- Mężczyzna zauważył wygrzewającą się na piasku żmiję zygzakowatą (Vipera berus). Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyż żmije obserwowane były na tym terenie regularnie. Jednak napotkany przez spacerowicza osobnik miał dwie głowy! - Lasy Państwowe
Dwugłowa żmija. Jak to możliwe?
Zastanawiacie się, czy zdjęcia znalezionej żmii to nie fotomontaż? Nie! To mogło wydarzyć się naprawdę.
- Zaobserwowany osobnik dotknięty jest zjawiskiem policefalii, oznacza to, że organizm ma prawidłowo rozwinięte ciało, ale więcej niż jedną głowę - jak wyjaśnia przyrodnik dr Andrzej G. Kruszewicz - Nie jest to przypadek odosobniony, bo osobniki różnych gatunków węży opisywane były w literaturze już wcześniej.
Dwugłowy zaskroniec z okolic Gdańska
Nie jest to pierwszy taki przypadek. W sierpniu w okolicach Gdańska znaleziono zaskrońca, który również miał dwie głowy. Lasy Państwowej Przypominają także, że w ubiegłym roku opisywano przypadek dwugłowego mokasyna miedziogłowca, znalezionego w amerykańskim stanie Wirginia. - Badanie węża ujawniło, że jedna z głów była bardziej rozwinięta. Co ciekawe, głowy często walczyły między sobą o pokarm i to, która z nich przełknie zdobycz - informuje rzecznik Lasów Państwowych.
Żmije zygzakowate są pod ochroną!
Lasy Państwowe przypominają, że październik, to miesiąc, w którym gady przygotowują się do spoczynku zimowego. Ostatnie słoneczne dni jaszczurki i węże wykorzystują do intensywnego żerowania i poszukiwania miejsc, w których przetrwają zimę. Podczas zimy gady te śpią zakopane na głębokości od 0,5 do nawet 2 metrów, a na powierzchnię wyjdą dopiero w kwietniu, kiedy będzie już ciepło. Jeśli znajdziecie żmije zygzakowate, nie ruszajcie ich. Żmija atakuje odruchowo, gdy nie ma możliwości ucieczki.
Niebezpieczne mogą być ukąszenia w twarz i szyję, z uwagi na szybkie przemieszczenie się jadu w krwiobiegu. Pamiętajcie, że zabicie gada jest karalne. W Polsce podlega ochronie gatunkowej, tak jak wszystkie polskie gady.
WIDEO:Wiosną łatwiej spotkać żmije. Jad jest szczególnie niebezpieczny dla dzieci i osób pod wpływem alkoholu
źródło: TVN24/x-news
Czy są jeszcze grzyby w lubuskich lasach? Są! I to jeszcze j...
