Niestety, mogli tylko zaśpiewać za Marylą Rodowicz: „ale to już było i nie wróci więcej”. Jednak sport każdego dnia niesie nowe emocje, a te w Falun falują wśród biało-czerwonych.
Justyna w czwartek do finału sprintu przeszła niczym burza, ale gdy już miała walczyć o jeden z medali, zaspała na starcie. Dała się zamknąć i mogła sobie płuca wypluć, a i tak nie wbiegłaby na podium.
Czwarte miejsce jest najgorsze dla sportowca. Żal było dziewczyny, ale już w niedzielę razem z Sylwią Jaśkowiec wywalczyła brąz w drużynowym sprincie, pierwszy medal zespołowy w biegach dla Polski na MŚ. I znowu wróciły humor i uśmiech na twarze.
Na co stać jeszcze Justynę w Falun, trudno powiedzieć. Teraz dobrze byłoby, aby też Kamil po wpadce na normalnej skoczni, odbudował się na dużej, na której można polatać. Soczi już nie powtórzy, ale...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce