https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć w Brodnicy. Mężczyzna z ranami kłutymi nocą leżał na chodniku. 31-latek trafił do szpitala. Tam zmarł

Katarzyna Piojda
Czy w Brodnicy najpierw doszło do bójki między mężczyznami, podczas której jeden z nich został kilkakrotnie ugodzony nożem - to próbuje ustalić prokuratura i policja.
Czy w Brodnicy najpierw doszło do bójki między mężczyznami, podczas której jeden z nich został kilkakrotnie ugodzony nożem - to próbuje ustalić prokuratura i policja. Jarosław Jakubczak/zdjęcie ilustracyjne
Mężczyzna leżał na chodniku i krwawił. Tak było minionej nocy (7/8 stycznia 2023) przy ul. Kopernika w centrum Brodnicy. 31-latek został przewieziony do szpitala. Lekarzom nie udało się uratować jego życia.

Zobacz wideo: Uroczystości pogrzebowe Eugeniusza Siemaszki

od 16 lat

31-latek z Brodnicy nie żyje. Szczegóły tragedii ustalają policja z prokuraturą. Na razie funkcjonariusze przekazują informacje bez podawania szczegółów zdarzenia, do jakiego doszło krótko po północy już w niedzielę, 8 stycznia 2023, w centrum Brodnicy.

- Nocą z soboty na niedzielę, o godz. 00.30, odebraliśmy zgłoszenie o mężczyźnie, leżącym na chodniku przy ul. Kopernika - mówi nam sierż. szt. Paweł Dominiak, rzecznik Komendanta Powiatowego Policji w Brodnicy. - Krwawił. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, zaczęli udzielać mu pierwszej pomocy. Pogotowie zabrało 31-latka do szpitala. Tam zmarł.

Nieoficjalnie wiadomo, że miał rany kłute. Kryminalni zbierają dowody, przesłuchują świadków. - Do sprawy zatrzymano trzech mężczyzn. Na razie żaden z nich nie usłyszał zarzutów - dodaje Dominiak.

Do tematu wrócimy.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski