Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmieją się Temidzie w twarz. Milionowe długi

Sławomir Bobbe
Archiwum Polska Press
Tych, którzy „zapomnieli” rozliczyć się z sądem, czekają kłopoty - nie tylko przy okazji występowania o kredyt czy podpisywania umowy z operatorem telefonii komórkowej. Wytrwałym dłużnikom sąd może zmienić karę grzywny na pozbawienie wolności.

Polacy śmieją się sądom w twarz. „Zapominają” zapłacić za koszta sądowe, lekceważą wyroki nakazujące im zapłacić grzywnę, nie regulują opłat związanych z obowiązkiem zapłaty nawiązki, nie przejmują się pieniędzmi, które mają płacić jako przedmiot przepadku.

Tylko w województwie kujawsko-pomorskim takich dłużników jest ponad 3300. Kwota zaległości wynosi już niemal 3,5 miliona złotych i ciągle rośnie.

Dłużnicy najczęściej nie przejmują się obowiązkiem zapłacenia grzywny (ponad 2100 w województwie) i nie regulują kosztów sądowych (ponad 1200 osób). Długi za niezapłacone nawiązki na rzecz Skarbu Państwa wynoszą ponad 50 tysięcy złotych.

Wśród rekordzistów są sami mężczyźni - 34-latek z regionu zalega z zapłatą ponad 600 tysięcy złotych, na „pudle” znaleźli się również 44- i 61-latek, którzy mają do zapłacenia ponad 40 tysięcy złotych.

Ale to i tak nic w porównaniu z dłużnikami w całym kraju. Najwyższa nieopłacona przez skazanego kwota przepadku to ponad 45 mln zł, z kolei grzywna - blisko 7 milionów złotych, a najwyższe niezapłacone koszty sądowe - 100 tysięcy złotych.

Zobacz:

Zaglądamy do oświadczeń majątkowych (za 2016 rok) prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego oraz jego zastępców. Jakimi majątkami mogą pochwalić się inni samorządowcy, w tym marszałek Piotr Całbecki?

Ile zarabia prezydent Bydgoszczy. Jakie dochody osiągają inn...

- 71,6 tysiąca osób w BIG InfoMonitor, zgłoszonych przez sądy, winnych jest łącznie 190,8 miliona złotych. Nie zapłacili: grzywien, kosztów sądowych, nawiązek, kar porządkowych i kwot określonych jako przepadek mienia pochodzącego z przestępstwa. W ciągu ostatnich 12 miesięcy liczba dłużników wymiaru sprawiedliwości wzrosła o 52 tysiące, a kwota zaległości o ponad 161 milionów złotych - informują przedstawiciele BIG InfoMonitor.

Tylko pozornie oznacza to, że ucieczka przed Temidą jest możliwa. Ostatecznie zaleganie z opłatami oznacza zawsze kontakty z komornikami. Odzyskać długu nie udaje się od niewielkiej grupy ludzi - tych, którzy pozbawieni są środków do życia i windykacja - z konta, z majątku osobistego - nie jest możliwa. Dla wszystkich pozostałych zadłużenie wobec sądów oznacza poważne kłopoty.

- Firma pożyczkowa, bank czy np. operator telewizji kablowej przed zawarciem umowy weryfikują w rejestrach dłużników wiarygodność finansową klienta. I jak się okazuje, często z zapytaniem o solidność płatniczą trafiają właśnie na osoby, które zapomniały rozliczyć się z sądem. Z naszych analiz wynika, że sprawdzana była wiarygodność finansowa co ósmego sądowego dłużnika - mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju (31.08.2017)

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera