Na drogach do miast - gospodarzy Euro 2012, konkretnie w Lipnie, Lubiczu, Inowrocławiu i Stryszku badana będzie ich przepustowość. Policja w razie korków skieruje kierowców na objazdy.
W trakcie mistrzostw Europy w piłce nożnej, już za dwa tygodnie, ogromną rolę odgrywać będą autostrady i drogi krajowe. Ich przejezdność może być na wagę złota. W tym celu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad współpracuje z policją. W czasie trwania imprezy obowiązywać będą wzmożone patrole GDDKiA na drogach krajowych naszego województwa a szczególnie w Lipnie, Lubiczu, Inowrocławiu i Stryszku.
<!** reklama>
- Będziemy mierzyć natężenie ruchu i w razie problemów kierować nim ręcznie - mówi nam Tomasz Okoński, rzecznik prasowy bydgoskiego oddziału GDDKiA.
Przy dużym natężeniu
Dlaczego na kontrole wybrano akurat te miasta? - Zadecydowały trzy czynniki - wyjaśnia Tomasz Okoński. - Te miasta są na trasach rekomendowanych przez UEFA EURO 2012 do przejazdu na stadiony. Po drugie, charakteryzują się dużym natężeniem ruchu. Po trzecie, w tych miejscach krzyżują się inne trasy przelotowe. W Inowrocławiu jest to droga krajowa nr 5 i 25, w Stryszku 5, 10 i 25, a w Lubiczu na przykład 10 z biegnącą z Torunia autostradą.
W rozładowaniu korków i zatorów te miejsca mają pierwszeństwo.
Gorzej z powrotem
- Badania zaczniemy prowadzić 12 godzin przed otwarciem stadionu, na którym będzie odbywał się mecz i do 5 godzin po jego zamknięciu - zapowiada rzecznik bydgoskiego oddziału GDDKiA.
Powroty z meczów mogą okazać się trudniejsze, bo na stadion każdy wybierze się z dużym zapasem czasu, wiedząc o konieczności znalezienia miejsca parkingowego. Tomasz Okoński zapewnia, że w razie potrzeby czas pomiarów będzie elastyczny. Na całej trasie rozmieszczone będą tablice w prosty sposób wskazujące drogę na stadion, opatrzone logo mistrzostw, nazwą miasta i kierunkiem podróży.
- Współpraca GDDKiA z policją powinna zaowocować - mówi nadkom. Maciej Daszkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - GDDKiA wskazała nam drogi rekomendowane na trasy przejazdów, wyznaczyła objazdy w razie gdyby powstał zator - to wszystko bardzo usprawnia nam pracę - mówi. - W komendach powiatowych powstały specjalne sztaby odpowiedzialne za bezpieczeństwo w czasie Euro. Współpracować z nami będzie również Żandarmeria Wojskowa.
A jak tam ze znajomością języków u służb?
- Podjęliśmy współpracę ze studentami kierunków językowych na WSG, UKW i UMK - przyznaje nadkomisarz. - Liczymy na ich pomoc. Takie osoby, specjalnie oznakowane, będą miały wyznaczone miejsca na dworcach kolejowych i w strefach kibica. Policjanci w razie potrzeb rozładują też większe natężenie ruchu samochodów, w pobliżu stref kibica, gdzie będzie można obejrzeć mecze - na rynku w Bydgoszczy, na Jordankach w Toruniu, na Zawiszy i w Multikinie w Bydgoszczy.
Doktor Andrzej Janeczek, kierownik Pogotowia Ratunkowego w Toruniu, zapewnia, że przygotowanie medyczne do Euro jest identyczne jak co dzień. - Mamy tyle samo zespołów co zawsze, a do ewentualnego transportu lotniczego w gotowości czekają Bydgoszcz i Płock.
