Jak usłyszeliśmy od śledczych z Prokuratury Krajowej, w sprawach kierowanych do Archiwum X wykorzystywanie są nowe technologie oraz wiedza najbardziej doświadczonych polskich i zagranicznych biegłych oraz różnych instytucji badawczych, niestandardowe sposoby badania dowodów i nieszablonowy sposób podejścia do ich oceny.
- Przykładem takich działań jest sprawa zabójstwa studentki religioznawstwa z Krakowa - informują śledczy.
Przypominają, że prokuratura w tej sprawie zleciała biegłym specjalistom odtworzenie w technice 3D przebiegu zdarzeń. Ta nowoczesna metoda okazała się skuteczna. - Podejrzany o ten okrutny mord mężczyzna został zatrzymany po 20 latach - wskazują.
Jak informuje Prokuratura Krajowa, prokuratorzy z Archiwum X podejmą "czynności procesowe i operacyjne zmierzające do szczegółowego odtworzenia i ustalenia przebiegu zdarzeń".
Sprawa w Prokuraturze Krajowej
We wrześniu 2018 roku informowaliśmy, że akta dotyczące śledztwa związanego z Iwoną Wieczorek, która zaginęła we wciąż niewyjaśnionych okolicznościach w Sopocie, trafiły do Prokuratury Krajowej w Warszawie. Informację tę potwierdziła prok. Ewa Bialik, rzeczniczka PK. Śledczy z Warszawy sprawdzali, czy w tej budzącej kontrowersje sprawie można coś jeszcze zrobić.
- Prokuratura Krajowa, jako jednostka wyższego szczebla, nadzorująca pracę m.in. prokuratur okręgowych, może - w ramach kontroli - poprosić o akta różnych spraw, zwłaszcza tych dotyczących najpoważniejszych przestępstw, by dokonać ich oceny pod względem kompletności czy zgromadzonego materiału dowodowego - mówiła "Dziennikowi Bałtyckiemu" prokurator Ewa Bialik.
Dodała, że tak stało się ze sprawą zaginięcia Iwony Wieczorek. - Poprosiliśmy o przekazanie akt z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku - informowała prok. Bialik.
Sprawa Iwony Wieczorek rozwiązana? Detektywi publikują film ...
Zaginięcie Iwony Wieczorek
Przypomnijmy, w noc swojego zniknięcia, z 16 na 17 lipca 2010 Iwona Wieczorek wracała z imprezy. Mimo tego, że od zaginięcia dziewczyny minęły lata, wciąż nie udało się ustalić jak do niego doszło. Korzystano z nagrań monitoringu, a w sprawę zaangażowali się nie tylko śledczy z Pomorza, ale też jasnowidz i detektyw Krzysztof Rutkowski.
W sprawie przeszukano m.in. park Reagana. Funkcjonariusze w pracach poszukiwawczych wykorzystywali georadar. Na ślad zaginionej dziewczyny jednak nie trafiono.
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL: