Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słabe wyniki uczniów z matematyki i przyrody w międzynarodowym badaniu. Czwartoklasiści wypadają źle

Ewa Abramczyk-Boguszewska
Ewa Abramczyk-Boguszewska
W międzynarodowym badaniu umiejętności matematycznych i przyrodniczych TIMSS 2019 polscy uczniowie wypadli słabo w porównaniu z rówieśnikami z innych krajów
W międzynarodowym badaniu umiejętności matematycznych i przyrodniczych TIMSS 2019 polscy uczniowie wypadli słabo w porównaniu z rówieśnikami z innych krajów Mariusz Kapała/ Zdjęcie ilustracyjne
Jak wynika z międzynarodowego badania umiejętności uczniów TIMSS, polscy czwartoklasiści gorzej niż jeszcze cztery lata temu radzą sobie z matematyką i przedmiotami przyrodniczymi. Eksperci alarmują, że konieczne są zmiany w nauczaniu początkowym.

Zobacz wideo. Egzamin ósmoklasisty i matura 2021. Mniejsze wymagania, przesunięte egzaminy

TIMSS (Trends in Mathematics and Science Achievement) to badanie oceniające wiedzę uczniów z matematyki i przyrody. Odbywa się od 1995 roku, co cztery lata. Realizowane jest w klasach IV i VIII, ale Polska przystępuje jedynie do badania czwartoklasistów (w pierwszej edycji w 2011 r. uczestniczyli trzecioklasiści, od 2015 w badaniu biorą udział klasy czwarte).

To też może Cię zainteresować

W badaniu TIMSS z 2019 roku wzięły udział łącznie 64 kraje (58 krajów w czwartej klasie oraz 39 krajów w ósmej klasie).

Najlepiej radzą sobie dzieci z krajów azjatyckich

W 2019 roku z matematyki najwyższe wyniki osiągnęli uczniowie z Azji: Singapuru (625), Hongkongu, Korei, Tajwanu i Japonii. Polscy czwartoklasiści z wynikiem 520 punktów uplasowali się na 26. miejscu wśród 58 krajów biorących udział w badaniu. Porównywalny rezultat uzyskali uczniowie z Portugalii, Danii, Węgier, Turcji, Szwecji, Niemiec, Australii, Azerbejdżanu, Bułgarii i Włoch.

W naukach przyrodniczych polscy czwartoklasiści wypadli relatywnie lepiej, uzyskując 531 punktów i plasując się na 16. pozycji wśród 58 krajów. Podobny wynik osiągnęli uczniowie ze Szwecji, Anglii, Czech, Australii, Hongkongu, Węgier, Irlandii i Turcji. Najlepsze wyniki ponownie uzyskano w Singapurze (595), Korei, Rosji, Japonii i Tajwanu.

7 proc. dzieci nie ma podstawowej wiedzy z matematyki

Eksperci nie mają złudzeń: umiejętności matematyczne i przyrodnicze polskich dzieci w ciągu ostatnich lat znacznie się pogorszyły. W porównaniu z rokiem 2015 umiejętności matematyczne polskich uczniów spadły o 15 pkt., a przyrodnicze - o 16 pkt.

Z badania wynika, że 7 proc. polskich czwartoklasistów nie posiada nawet najbardziej podstawowej wiedzy z matematyki oczekiwanej od uczniów w tym wieku. Ci uczniowie nie radzą sobie z prostymi działaniami na liczbach całkowitych i nie potrafią rozpoznać podstawowych figur geometrycznych. W czołowych krajach badania TIMSS takich uczniów praktycznie nie ma.

Z kolei najwyższy stopień umiejętności matematycznych osiąga zaledwie 8 proc. polskich czwartoklasistów (dla porównania - w Singapurze - 54 proc., a Irlandii Północnej - 26 proc.). Z przyrody 5 proc. polskich uczniów nie osiąga podstawowego poziomu, a tylko 9 proc. osiąga poziom najwyższy.

Słabsi uczniowie wypadają jeszcze gorzej

Badacze zwracają uwagę, że z matematyki wyniki najlepszych uczniów pozostały prawie niezmienione, a spadek średniego poziomu zawdzięczamy słabszym rezultatom uczniów przeciętnych i jeszcze niższym uczniów najsłabszych. Słabsze wyniki w porównaniu z 2015 r. osiągnęły dziewczynki.

Eksperci podkreślają też znaczącą różnicę w wynikach z matematyki i przyrody między uczniami, którzy uczęszczali do przedszkola pełne 3 lata, a tymi, którzy chodzili do niego rok lub wcale. Różnice te sięgają ponad 30 punktów na korzyść tych pierwszych.

Zdaniem badaczy należy rozważyć wprowadzenie do podstawy programowej z matematyki bardziej ambitnych treści, a wyniki badania powinny być punktem wyjścia do dyskusji o nauczaniu początkowym w Polsce.

Polska szkoła ta sama od 200 lat

- Ogłoszone wyniki badań TIMSS oczywiście skłaniają do refleksji i będą zapewne przyczynkiem do wielu dyskusji. Niezależnie od komentarzy, kierujących uwagę odbiorców na wiek uczniów, strajk nauczycieli, jako przyczynę spadku w rankingach, uważam, że trzeba spojrzeć na to trochę szerzej - mówi Jarosław Durszewicz, prezes Fundacji Szkoła bez Ocen.

Polska szkoła swoimi korzeniami tkwi w modelu szkoły, który nie zmienia się od 200 lat. Mimo zmieniającego się świata, po wejściu do szkolnego budynku widzimy trzy rzędy ławek, z uczniami siedzącymi jeden za drugim, tablicą w centralnym punkcie na ścianie i biurkiem nauczyciela. I mimo tablic multimedialnych, projektorów i innych gadżetów współczesności nic nie jest w stanie tego modelu wzruszyć - Jarosław Durszewicz, prezes Fundacji Szkoła Bez Ocen.

- Konsekwencją modelu szkoły, który się nie zmienia - łącznie z egzaminami i ocenami, jest sposób pracy nauczycieli, którzy skupiają się na przekazaniu treści, które uczniowie muszą zapamiętać. Na taki model pracy wskazują badania prowadzone w czasie ewaluacji zewnętrznych, które pokazują, że dominującą aktywnością uczniów na lekcjach jest słuchanie i notowanie - mówi Jarosław Durszewicz. - Własne badania fundacji pokazują, że na większości zajęć nauczyciele oczekują zapamiętania przez uczniów określonych wiadomości. Mimo zatem zapisania w podstawie programowej kompetencji kluczowych jako celów kształcenia, określania kreatywności i przedsiębiorczości jako priorytetowych w kształceniu, większość nauczycieli skupia się na treściach i konieczności ich zapamiętywania, zamiast organizować proces kształcenia tak, aby uczniowie nabywali kompetencji. Wielu nauczycieli czyni wysiłki, aby tak się działo, ale złożone przyczyny powodują, że nie mogą wyjść z funkcjonującego schematu.

Trzeba zacząć uczyć dzieci myślenia

Jarosław Durszewicz podkreśla: - Aby wyniki polskich uczniów w tego rodzaju badaniach skierowały się w kierunku szczytu tabeli musimy zacząć uczyć dzieci myślenia, skupić się na rozwiązywaniu problemów, przełamywaniu schematów, odejścia od sztywnych algorytmów na rzecz poszukiwania rozwiązań alternatywnych - jak na przykład w Japonii. Konieczne jest również wiązanie tego, czego się uczą z życiem i umiejętność przeniesienia matematyki do tego, co wokół. Odejście od niczego nie uczących kart pracy i uzupełniania słupków. Podobnie w zakresie przedmiotów przyrodniczych. Ważne jest też budowanie motywacji wewnętrznej i uczenie we współpracy. Bez porzucenia schematu szkoły pruskiej będzie to jednak bardzo trudne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Słabe wyniki uczniów z matematyki i przyrody w międzynarodowym badaniu. Czwartoklasiści wypadają źle - Gazeta Pomorska