Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa „Kujawiak” we Włocławku upadła ponad trzy lata temu. Teraz jej klienci dostają wezwania do zapłaty od firmy, która nabyła wierzytelności „Kujawiaka”. Chce, by jego klienci spłacali straty kasy. SKOK-i funkcjonowały np. w Bydgoszczy, Toruniu, Włocławku, Aleksandrowie Kuj., Inowrocławiu.
Pani Małgorzata była klientką SKOK-u „Kujawiak” siedem lat temu. Zaciągnęła niewielką pożyczkę, którą spłaciła przed terminem. Sprawę uważała za zamkniętą, do czwartku 5 września.
- Otrzymałam wezwanie do zapłaty - wyjaśnia. - Jest w nim napisane, że jeśli nie uiszczę zobowiązania w ciągu siedmiu dni, wówczas sprawa zostanie przekazana na drogę sądową. Od samego początku dokument ten wydawał mi się podejrzany. Przecież nie jestem dłużnikiem, poza tym pismo z tak poważną sprawą przysłano listem zwykłym, bez żadnego potwierdzenia odbioru. To już jest niepoważne. Poza moim adresem i imieniem i nazwiskiem nie ma żadnych moich danych. Nie wiem jednak co zrobić. Doradźcie coś - prosi Czytelniczka.
To Cię może też zainteresować
- Wypłacasz tak gotówkę z bankomatu? Możesz stracić pieniądze
- Masz telefon w Orange? Uważaj! "Wyczyszczą konto do zera"
- Program "Własny kąt". 50 tys. zł dla każdej rodziny
- Duże banki ostrzegają: To bardzo dobrze przygotowany atak!
- Kaczyński: Na koniec 2023 r. pensja minimalna 4 tys. zł
- Uwaga! Fałszywe maile o zaległościach. To nie PGE!
Jak się okazuje, podobnych wezwań otrzymało wielu mieszkańców naszego regionu, w tym Włocławka czy Inowrocławia.
WAŻNE! Żądania syndyków są pozbawione podstaw prawnych, co potwierdziła Prokuratura Krajowa.
„Fala żądań poszczególnych syndyków wobec członków SKOK-ów o zapłatę kwoty dodatkowej odpowiedzialności z tytułu pokrycia strat danej kasy nasila się” - odpowiada „Pomorskiej” biuro rzecznika prasowego Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej. „Przyjmuje to formę wezwań do zapłaty, a coraz częściej pozwów lub nakazów zapłaty wystawionych w trybie upominawczym. Żądania syndyków są pozbawione podstaw prawnych, co potwierdziła Prokuratura Krajowa”.
Krajowa SKOK twierdzi, że podjęła już odpowiednie kroki w celu podjęcia inicjatywy legislacyjnej, które mają zapobiec podobnym praktykom. Jej prawnicy przygotowali zbiór modelowych pism procesowych dla klientów. Co mają jednak zrobić osoby w takiej sytuacji jak pani Małgorzata? Nie jest to przecież etap przedsądowy czy sądowy.
Z takimi zapytaniami zwracają się mieszkańcy do rzeczników praw konsumenta. - To nie jest do końca sprawa konsumencka - mówi Krystyna Watkowska, miejski rzecznik praw konsumenta we Włocławku. - Osoba, która otrzymała pismo, powinna domagać się na piśmie dowodów od firmy, na to, że ma obowiązek zapłaty tej kwoty.
Smaki Kujaw i Pomorza 3
