MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Siedem pizz, ale dużych! Dla kibica

Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski
Mundialowa gorączka wywołała spore zmiany w grafikach dyżurów w zakładach pracy o ruchu ciągłym i wśród służb mundurowych.

Mundialowa gorączka wywołała spore zmiany w grafikach dyżurów w zakładach pracy o ruchu ciągłym i wśród służb mundurowych.

<!** Image 2 align=right alt="Image 26195" >Żołnierze i policjanci, którym przypadło pełnienie służby podczas meczu Polska-Ekwador, musieli we własnym zakresie radzić sobie z zamianą wart. Kibice w mundurach szukali kolegów, którzy piłką się nie interesują i gotowi byli ich zastąpić.

- Wojsko nie jest oderwane od rzeczywistości. Jasne, że z napięciem oczekujemy na rozpoczęcie mundialu i pierwszy mecz Polaków - mówił wczoraj major Robert Kurpacz z 56. Pułku Śmigłowców Bojowych w Inowrocławiu. - Niestety, jestem realistą i obawiam się, że będzie remis.

Na mecz jak do ognia

Kibice strażacy w większej grupie mieli spotkać się w Solcu Kujawskim. Zaplanowano tam jubileuszowe obchody miejscowej jednostki OSP, w których miał brać udział komendant wojewódzki Państwowych Straży Pożarnych.

<!** reklama left>- Uroczystości potrwają do wieczora. Mecz obejrzę w Solcu w towarzystwie przyjaciół strażaków z Krakowa, którzy tam przyjadą - mówił Paweł Frątczak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP.

Strażacy podczas służby mają możliwość oglądania relacji telewizyjnych z mundialu. Liczą, że w czasie meczu Polaków nie będą musieli wyjeżdżać do wypadku czy pożaru.

Dzień jak każdy inny?

Wzmożenia patroli nie przewidywała natomiast na wczorajszy wieczór Straż Miejska w Bydgoszczy.

- Szykujemy nasze siły na weekend - powiedział nam Arkadiusz Bereszyński. - W mieście odbywać się będzie mnóstwo festynów oraz imprez i wówczas postaramy się być bardziej obecni.

Również i w Izbie Wytrzeźwień w Bydgoszczy nie szykowano się specjalnie na piątkową noc.

- Dla nas to będzie dzień jak każdy inny - powiedziała nam Hanna Jesa. - Pracujemy przez całą dobę. Z naszych doświadczeń wcale nie wynika, by ważny mecz powodował u nas większy ruch. Liczba klientów jest nieprzewidywalna.

Większy apetyt na taksówki

W bydgoskich korporacjach taksówkowych szykowano się na wzmożony ruch w dwóch fazach. Pierwsza miała nadejść w godzinach 20-21, druga - po 23.

- Na nagłe zwiększenie liczby zamówień jesteśmy przygotowani - usłyszeliśmy w Radio-Taxi Komfort.

- Przeżyłem już niejedne mistrzostwa świata w piłce nożnej - powiedział nam pan Jarosław, doświadczony taksówkarz z Bydgoszczy. - Nie narzekam. Mecz zawsze oglądam w spokoju, ale potem czeka mnie pracowita noc, bo powroty kibiców do domu trwają do rana.

Żadnych zmian organizacyjnych na wieczór nie planowano w szpitalu im. dr. Biziela.

- Grafik dyżurów jest ustalany na miesiąc. Kto chciał mieć wolne podczas meczów, załatwiał to sobie wcześniej - dowiedzieliśmy się od lekarzy. - Mogą też być doraźne zamiany, ale to już tylko na zasadzie prywatnej umowy.

W szpitalu pacjenci nie mają żadnych problemów z obejrzeniem mundialu. W każdej sali chorych jest telewizor, do którego dostęp jest odpłatny. Można spodziewać się, że tego wieczora pacjenci nie będą skąpi.

- Ruch w interesie rozpoczął się od rana. Jedna z firm zamówiła siedem dużych pizz na mecz - śmiał się wczoraj Daniel Gackowski z Colorado Pizza Express przy ul. Dworcowej w Bydgoszczy. - Myślę, że z okazji meczu Polaków z Ekwadorem popyt na pizzę będzie większy niż zwykle - prorokował.

Sam jest kibicem i zapowiedział, że o godzinie 20.30 wyjdzie z pracy z flagą, by oglądać mecz. Był optymistą i obstawiał wynik 3:1 - oczywiście dla Polski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski