Wśród zatrzymanych jest jeden Polak, jeden Ukrainiec i pięcioro Gruzinów. Nikt nie usłyszał jeszcze zarzutów. Policja prowadzi śledztwo pod nadzorem prokuratora w sprawie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego śmiercią człowieka. Kodek karny za takie przestępstwo przewiduje karę od 5 lat do nawet dożywotniego pozbawienia wolności. - Po zapoznaniu się z okolicznościami zdarzenia, zapadnie decyzja o kwalifikacji czynu – mówi w rozmowie z „Pomorską” Agnieszka Żokowska z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 11 października około godz. 14. - Otrzymaliśmy wówczas informację o śmierci mężczyzny na stacji paliw w Osiu – mówi Agnieszka Żokowska. - Była próba reanimacji tego człowieka, ale nie spowodowała ona przywrócenia funkcji życiowych – dodaje.
Chwilę wcześniej miało dojść do bójki z udziałem ośmiu osób. Policja nie informuje o tym kto wszczął awanturę i co było jej powodem. Trwają przesłuchania i analiza zapisu monitoringu. Bezpośrednią przyczynę śmierci wyjaśni natomiast sekcja zwłok.
