Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze Delecty koszą wszystkich równo - komentarz

Marcin Karpiński

Trudno przejść obojętnie wobec sytuacji, w której doczekaliśmy się w silnej, profesjonalnie zarządzanej polskiej lidze siatkówki (jednej z najsilniejszych w Europie) bydgoskiej drużyny będącej na czele tychże rozgrywek. Aż trudno sobie wyobrazić, co to się będzie działo, jeśli nasi dzielni sportowcy będą walczyć o któryś z medali. Chyba trzeba będzie szybko rozbudować „Łuczniczkę”...
Delecta po wielu latach starań pokazała, że można zrobić na siatkówce niezłe show. Wysoki poziom sportowy i kulturalna atmosfera to wystarczające czynniki, żeby na trybuny ściągnąć mnóstwo kibiców, w tym kobiety i dzieci. W sobotę przed meczem z Jastrzębskim Węglem, wygranym 3:2, dzięki czemu Delecta zachowała pozycję lidera, parking na Babiej Wsi był zajęty w całości, samochody wjeżdżały gdzie tylko się dało. Teraz, kiedy jeszcze nie ma rundy play-off...
Około sześciu tysięcy widzów, wcześniej ponad 5,5 tys. na spotkaniu ze Skrą Bełchatów, to frekwencja porównywalna z tą, którą notujemy na stadionach na meczach piłki nożnej i żużla, i to - umówmy się - na tych lepszych meczach.
Władze siatkarskiego klubu stworzyły produkt wysokiej jakości. O Delekcie mówi się dobrze już w całym kraju. Relacje w telewizji i w prasie ogólnopolskiej robią swoje. A może być jeszcze lepiej.
Oby bowiem za dobrymi wynikami w lidze przyszły sukcesy w postaci medali. Hegemonię Skry udało się już przerwać, co pokazuje, że nie ma rzeczy niemożliwych. Inni rywale też są do pokonania, każdy notuje wpadki, przeżywa lepsze i gorsze momenty. A Delecta? W tym sezonie kosi wszystkich równo. Jeśli nie wpadnie na jakiś kamień, nikt tej kosiarki nie zatrzyma.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!