
Radna Grażyna Szabelska (PiS) złożyła wniosek o odczytanie korespondencji którą przysłała do Rady Miasta Bydgoszczy firma Komunalnik. Przewodnicząca RM Monika Matowska nie chciała tego uczynić. Wniosek został jednak poddany pod głosowanie i został odrzucony.
Radna Szabelska zwróciła też uwagę, że Miasto Bydgoszcz podpisało kosztowne umowy z kancelarią prawną z Poznania na reprezentowanie Miasta w sporze sądowym z Komunalnikiem. Radna stwierdziła, że przecież Urząd Miasta ma rozbudowany dział prawny, który powinien zająć się tą sprawą. Radna Szabelska skrytykowała fakt, że w tej sytuacji opłaty za obsługę prawną Miasta były ponoszone podwójnie. - Miasto opłaca przecież ratuszowych prawników, a dodatkowo zapłaciło firmie zewnętrznej - mówiła radna.
Grażyna Szabelska twierdzi, że batalia prawna Miasta z Komunalnikiem kosztowała 1 milion 205 tysięcy złotych w ramach umowy z poznańską kancelarią.
Przewodnicząca Rady Miasta Monika Matowska odpowiedziała, że koszt sądowych procesów z Komunalnikiem to tylko około 47 tysięcy złotych.