U 8-letniego Filipa stwierdzono znacznie nieprawidłowości w budowie serca, m.in Tetralogię Fallota. - Wykryto znaczne nieprawidłowości w budowie serduszka. Potwierdziła się krytyczna wada – Tetralogia Fallota ze współistniejącymi wadami układu krążenia: zrośnięciem pnia płucnego i lewej tętnicy płucnej oraz wieloma naczyniami krążenia pobocznego – mówią rodzice Filipa.
Za chłopcem jest już kilka operacji. Pozwoliły na przedłużenie mu życia, ale nie wystarczą na stałe. - Bał się, nie rozumiał, dlaczego wciąż musi wracać do szpitali. Ciężko wytłumaczyć dziecku, że to jedyna droga, by ratować jego życie – podkreślają jego bliscy w Onecie.
Teraz konieczna jest kolejna operacja, którą wykonują lekarze w USA. Problemem jest koszt - ponad 4,5 mln zł. Na portalu siepomaga.pl/filip-siczek trwa zbiórka pieniędzy na zabieg ratujący życie Filipa. Rodzice proszą o pomoc.
Źródło: Onet.pl
