Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Senator o sprawie Polomarketu - prostackie zbijanie kosztów

Jarosław Hejenkowski
Senator Jan Rulewski wystosował oświadczenie w sprawie sytuacji w Polomarkecie. W ostatnich tygodniach media donosiły o możliwości naruszania prawa pracowników tej sieci pracujących w centrali w podpakoskiej Giebni. Polityk odbył spotkania z ośmioma z nich.

Senator Jan Rulewski wystosował
oświadczenie w sprawie sytuacji w Polomarkecie. W ostatnich
tygodniach media donosiły o możliwości naruszania prawa
pracowników tej sieci pracujących w centrali w podpakoskiej Giebni.
Polityk odbył spotkania z ośmioma z nich.

<!** Image 3 align=middle alt="Image 191721" >

Wszyscy przed 4 laty zgodzili się
pracować jako samodzielne podmioty gospodarcze wg warunków
wskazanych w umowach. Większość z nich - to młode rodziny z
dziećmi – nie mając wyjścia poddała się przymusowi
ekonomicznemu.

W grudniu ubiegłego roku umowy zawarte
z tymi osobami o świadczenie zwykłych czynności magazynowych,
spedycyjnych, transportowych na rzecz firmy POLOmarket zostały przez
Spółkę AMG INVEST wypowiedziane.

Spotkanie w mojej ocenie dostarczyło
argumentów, że przez wskazany czas była to typowa praca wykonywana
na rzecz pracodawcy pod jego ścisłym nadzorem na warunkach
przypominających stosowanie prawie wszystkich przepisów prawa
pracy. A więc zleceniodawca określał rodzaj wykonywanych
czynności, czas pracy, obowiązki wobec nadzoru, planowanie urlopów.
Nawet przerwy w tzw. świadczeniu usług z powodu choroby poddane
były jego kontroli. Ogółem ujawniono ok. 10 podstawowych cech
wskazujących na istnienie stosunku pracy. W niewątpliwie
konfliktowej sytuacji nie zgłoszono propozycji porozumienia.

W świetle wypowiedzi byłych
pracowników sieć sklepów POLOmarket utworzyła atrapową spółkę
AMG Invest dla przeprowadzenia tego typu operacji.

Niestety jako senatorowi, a zarazem
członkowi Rady Ochrony Pracy, nie udało mi się nawiązać kontaktu
z żadnym z pracodawców, a także burmistrzem miasta Pakości. Na
spotkania pozostaję nadal otwarty,

Równolegle w obu zakładach toczyła
się kontrola Państwowej Inspekcji Pracy. Pracownicy są zdecydowani
bronić swych praw przed sądem pracy.

To tylko garść najważniejszych
faktów dość dobrze znanych opinii publicznej. Tą tematyką
zajmuję się od lat. Opisany powyżej wierzchołek góry lodowej
dowodzi, że zjawisko podmianki umowy o prace na samodzielną
działalność gospodarczą, umowę o dzieło, czy niektóre formy
zlecenia narasta. M.in. do ustawy o wydłużeniu wieku emerytalnego
wniosłem poprawkę o oskładkowaniu tzw. śmieciowych, w
rzeczywistości kryminogennych umów śmieciowych

To zaś upoważnia mnie do twierdzenia,
że ich celem jest głównie prostackie zbijanie kosztów robocizny,
ominięcie danin na rzecz demokratycznego państwa, zaś w
szczególności znaczna redukcja danin zusowskich (wskazani
pracownicy przez 2 lata płacili zaledwie 80 zł. dzięki czemu
pozornie przybywało - do czasu - w kieszeniach), podatków, w tym
także na rzecz gminy Pakość.

Z całą pewnością zyskiwała sieć
POLO, tak pod względem kosztów pracy (spadek o ok. 40 % ), poprawy
konkurencyjności na rynku i poprzez zatrudnienie na drodze tzw.
pseudoelastyczności - także kosztów administracyjnych. Zważywszy
na skalę zjawiska - setki, a nawet tysiące zatrudnionych na wyżej
wymienionych warunkach - to jest gra o miliony złotych.

W rzeczywistości jest to gra
ekonomiczna z sumą ujemną. Rosną państwowe i gminne deficyty i
zadłużenie, wzrastają podatki i inne obciążenia. Egoizm i pycha
jednych, rodzi inflację prawa u słabszych. Na pewno spustoszy
przyszłą emeryturę i wydłuży czas jej otrzymania. Żadne państwo
na dłuższą metę temu nie sprosta. Na to nie może być zatem
mojej zgody, a tym bardziej organów władzy, zwłaszcza
kontrolnych, odpowiedzialnych za funkcjonowanie państwa prawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!