https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Samochody maltretują nasze uszy

Sławomir Bobbe
Roczna tytaniczna praca kilkudziesięciu osób, zaangażowanych w projekt, dała rezultaty - mamy mapę akustyczną Bydgoszczy.

Roczna tytaniczna praca kilkudziesięciu osób, zaangażowanych w projekt, dała rezultaty - mamy mapę akustyczną Bydgoszczy.

<!** Image 2 align=right alt="Image 88716" sub="Prezydent Konstanty Dombrowicz poznał wczoraj wyniki badań natężenia hałasu w mieście. Znaleźć je można na portalu: www.mapy.bydgoszcz.pl /Fot. Dariusz Bloch">Wczoraj mapa ujrzała światło dzienne. Kosztowała 1200 tysięcy złotych. Bydgoszcz dołączyła do Warszawy, Krakowa i Gdańska, które już podobne mapy posiadają.

- Zebraliśmy dane o hałasie drogowym, szynowym, lotniczym i przemysłowym. Zbadaliśmy 1423 ulice, 82 tysiące budynków, w tym markety, zakłady przemysłowe, a także parkingi - mówi prof. Janusz Kwiecień z Fundacji „Rozwój UTP”, która wraz z firmami BMT Cordah z Gdańska i sopockim ACESOFT tworzyła konsorcjum przygotowujące mapę. - Na poziom hałasu w danym miejscu ma wpływ wiele czynników - od warstwy lasu czy zieleni oddzielającej budynek od drogi, po sposób łączenia szyn tramwajowych. Całą tę specyfikę mapa uwzględnia - zapewnia profesor.

Od dziś każdy, kto wejdzie na stronę internetową www.mapy.bydgoszcz.pl, będzie mógł sprawdzić, jakie natężenie hałasu występuje w pobliżu jego domu, mieszkania i w najbliższej okolicy.

<!** reklama>Gdy w Warszawie uruchomiono podobny portal, notował kilka tysięcy wejść dziennie. - Okazało się, że jest odwiedzany także przy okazji wyboru lokalizacji dla nowego domu czy mieszkania. Stał się elementem, który ma wpływ na to, czy chcemy w danej okolicy mieszkać, czy nie - twierdzi Grzegorz Broń, wicedyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Bydgoszczy. - Można więc przypuszczać, że również u nas mapa akustyczna wpłynie na takie wybory, a także ceny poszczególnych nieruchomości.

Z mapy wynika jednoznacznie, co nie jest wielkim zaskoczeniem, że najgłośniej, także nocą, jest wzdłuż głównych ciągów komunikacyjnych. Śladowe jest za to natężenie hałasu przemysłowego, a także tramwajowego i kolejowego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Także hałas lotniczy jest w statystykach praktycznie niezauważalny, choć wzrost jego natężenia niepokoi fachowców. Wszystko dlatego, że jeszcze trzy lata temu nasze lotnisko notowało zaledwie dwa lądowania i starty dziennie, a teraz jest ich aż osiemnaście - wykazują dane.

Nie jest to jednak żadne pocieszenie.

- Bardzo prawdopodobne jest, że Wojskowe Zakłady Lotnicze otrzymają duży kontrakt remontowy na samoloty F-16. Oznacza to, że samoloty te będą musiały do Bydgoszczy przylecieć, a później być tu oblatywane - uważa dyrektor Grzegorz Boroń. - Te wszystkie dane stawiają pod znakiem zapytania przyszły rozwój budownictwa mieszkaniowego w pobliżu lotniska. Tym bardziej że w danych nie uwzględniono hałasu generowanego przez lotnisko wojskowe.

Nie samoloty są jednak zakałą miasta, tylko samochody. Na mapie, wzdłuż głównych dróg, rysuje się fioletowa, gruba kreska. To znak, że w tych miejscach normy hałasu są mocno przekroczone. Mapa pokazuje, że aż 36 procent powierzchni Bydgoszczy narażone jest na hałas o natężeniu przekraczającym 55 decybeli (dopuszczalny dla zabudowy mieszkaniowej i jednorodzinnej), bez względu na porę dnia i nocy.

Te dane będą podstawą do stworzenia programu walki z hałasem.

- Chcemy, żeby mapa służyła usuwaniu hałasu, traktowanego obecnie jako zanieczyszczenie środowiska, z naszego sąsiedztwa. Nie chodzi tu o ekrany dźwiękochłonne, choć w miejscach, gdzie będzie to możliwe, nie wykluczamy ich instalowania - twierdzi dyrektor Boroń. - Możliwe są choćby takie rozwiązania, jakie widać przy galerii handlowej Drukarnia, gdzie budynek jest chroniony dodatkowo „ścianą” szkła.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Naćpany 22-latek wjechał w grupę dzieci pod Bydgoszczą i uciekł z miejsca zdarzenia

Naćpany 22-latek wjechał w grupę dzieci pod Bydgoszczą i uciekł z miejsca zdarzenia

1200 zł dopłaty do wakacji. Kto może skorzystać z dofinansowania?

1200 zł dopłaty do wakacji. Kto może skorzystać z dofinansowania?

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski