Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd ocenił surowiej śmiertelny karambol niż prokuratura

Jarosław Jakubowski
Zbigniew U. stanął wczoraj przed bydgoskim Sądem Rejonowym. Jest oskarżony o spowodowanie wypadku, w którym zginęła 2,5-letnia Amelka S. Sąd sprawę przekazał „górze”.

Zbigniew U. stanął wczoraj przed bydgoskim Sądem Rejonowym. Jest oskarżony o spowodowanie wypadku, w którym zginęła 2,5-letnia Amelka S. Sąd sprawę przekazał „górze”.

<!** Image 3 align=none alt="Image 184506" sub="Oskarżony Zbigniew U. ze zgrozą słuchał sędziego Jacka Wojtyckiego, który uznał, że trzeba przyjąć surowszą kwalifikację prawną. Fot.: Tymon Markowski">

Tragedia miała miejsce 21 marca 2011 roku w godzinach popołudniowego szczytu komunikacyjnego na ulicy Jana Pawła II. Ciężarówka Iveco, kierowana przez 45-letniego Zbigniewa U. z Wielkopolski, dojeżdżając do ronda Toruńskiego uderzyła w tył stojącego na światłach BMW, które popchnęło stojąca przed nim toyotę na inną ciężarówkę.

Auta osobowe zostały zmasakrowane. Najbardziej ucierpiały osoby jadące toyotą. Siedząca w foteliku na tylnym siedzeniu 2,5-letnia Amelka S., niestety, zmarła.

<!** reklama>

Film pokazujący tragiczne zdarzenie błyskawicznie obiegł Internet, wywołując oburzenie i głosy, że trzeba wyrzucić tiry z miasta. Miejsce wypadku znajduje się na ruchliwej trasie nr 5.

Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz-Południe zakwalifikowała zdarzenie jako spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Takie zarzuty postawiła Zbigniewowi U.

Wczoraj mężczyzna w towarzystwie żony i adwokata zjawił się w bydgoskim Sądzie Rejonowym. W garniturze, białej koszuli i pod krawatem. Piekielnie zdenerwowany. Pobladł jak ściana, kiedy usłyszał, co ma do powiedzenia sędzia Jacek Wojtycki.

- Wydział IV Karny Sądu Rejonowego uznał się za niewłaściwy do rozpoznania tej sprawy i przekazał ją Sądowi Okręgowemu. W niniejszej sprawie należy przyjąć surowszą kwalifikację prawną: sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym - ogłosił sędzia Wojtycki.

W długim i skrupulatnym uzasadnieniu wykazał, że to, co stało feralnego dnia przed rondem Toruńskim, było katastrofą, bo zagrożone było życie co najmniej sześciu osób, nie licząc sprawcy. Orzecznictwo polskich sądów właśnie od takiej liczby zaczyna uznawać wypadek za katastrofę. Tymczasem w kabinie Iveco znajdowały się dwie osoby - jedna w BMW, trzy w toyocie, a ponadto cudem zderzenia uniknęła kobieta z citroena, która w ostatniej chwili zjechała na sąsiedni pas ruchu.

- Oskarżony wiedział, że pojazd ma niesprawne hamulce, nie ma aktualnych badań technicznych i jest przeładowany. W grę wchodzi więc działanie umyślne w zamiarze ewentualnym, a tu zagrożenie może wynieść od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Tego typu sprawy z zasady rozpoznaje Sąd Okręgowy. Terminy rozpraw zostają zniesione - dodał sędzia Jacek Wojtycki.

Dla Zbigniewa U. to nie jest dobra wiadomość. Za wypadek groziłoby mu od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Na rozprawie nie było oskarżycieli posiłkowych, czyli rodziców Amelki - Beaty i Marcina S. Ich pełnomocnik, mec. Paweł Portała, nie chciał komentować decyzji sądu. - Poczekamy na to, jakie stanowisko zajmie Sąd Okręgowy - powiedziała prokurator Ewa Dunal z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe.

Na postanowienie Sądu Rejonowego przysługuje zażalenie. Sąd Okręgowy ma siedem dni na podjęcie decyzji.

Przyjęcie przez sąd już na wstępie surowszej kwalifikacji czynu niż proponowała prokuratura to niezwykle rzadka sytuacja.

Poprosiliśmy o komentarz szefa prokuratury Południe, prok. Leona Bojarskiego: - Sąd jest niezawisły w ocenie. Takie rzeczy zdarzają się w orzecznictwie. Nie odczuwamy tego jako naszej porażki - stwierdził.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!