Świadkowie informują, że policja została wezwana do domu w Worsley o wartości 1.7 miliona funtów, który podobno Giggs kupił dla swojej matki. Funkcjonariusze otrzymali informacje o zakłóceniu porządku publicznego.
Na miejscu okazało się, Giggs miał naruszyć nietykalność cielesną swojej partnerki Kate Grenville. – W niedzielę o godzinie 22:05 wezwano policję. Kobieta po trzydziestce odniosła drobne obrażenia, ale nie wymagała leczenia. 46-letni mężczyzna został aresztowany pod zarzutem napaści – poinformował rzecznik policji w Greater Manchester.
Byłego piłkarza przesłuchano pod zarzutem uszkodzenia ciała i napaści. Policja potwierdziła, że został zwolniony za kaucją w oczekiwaniu na dalsze postępowanie. Obrońca Giggsa powiedział, że menedżer zaprzeczył zarzutom i współpracuje z policją.
Musisz to wiedzieć
- Najlepsi strzelcy w historii Ligi Mistrzów. Lewandowski umacnia się na podium
- 22 hat-tricki Roberta Lewandowskiego. Jak często seriami trafiał do siatki...
- Od Szczęsnego do Szczęsnego. Polscy bramkarze, którzy zagrali w Lidze Mistrzów
- Lewandowski chwali się pucharem LM, Aubameyang samochodami za ponad 2 mln funtów
W oświadczeniu zamieszczonym na mirror.co.uk czytamy: "Pan Giggs zaprzecza wszystkim zarzutom o napaść na niego. Współpracuje z policją i nadal będzie jej pomagał w toczących się dochodzeniach".
Giggs prowadzi reprezentację Walii od stycznia 2018 roku. We wtorek były gwiazdor Manchesteru United miał ogłosić kadrę na najbliższe mecze Walijczyków, którzy najpierw zmierzą się w meczu towarzyskim z USA, a później czekają ich spotkania w Lidze Narodów z Irlandią i Finlandią.
Federacja Piłkarska Walii zdecydowała się odwołać zaplanowaną konferencję Giggsa. Działacze odmawiają na razie dalszych komentarzy w tej sprawie.
Zobacz koniecznie
