https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ruch Hołowni atakuje rząd w sprawie zanieczyszczeń po dawnym Zachemie

Wojciech Mąka
- Na dziś remediacji terenów pozachemowskich może wymagać około 45 kilometrów kwadratowych terenu - stwierdziła Renata Włazik, działaczka społeczna z Łęgnowa-Wsi.
- Na dziś remediacji terenów pozachemowskich może wymagać około 45 kilometrów kwadratowych terenu - stwierdziła Renata Włazik, działaczka społeczna z Łęgnowa-Wsi. Tomasz Czachorowski
Ruch Szymona Hołowni Polska 2050 w piątek (12.03) w Bydgoszczy ostro zabrał głos w sprawie zanieczyszczeń po Zakładach Chemicznych Zachem.

Zobacz wideo: Szyldy w Śródmieściu Bydgoszczy. Miejski plastyk interweniuje

Podczas piątkowej (12.03) konferencji posłanka ruchu Polska 2025 Hanna Gil-Piątek stwierdziła: - Zachem truje mieszkańców Bydgoszczy od lat. Takie składowiska niebezpiecznych odpadów występują w całej Polsce i nie można zwalać tego problemu na samorządy. Nie można tak ogromnej inwestycji zostawić tylko miastu. Takie zanieczyszczenia są też w moim okręgu, w okolicy Zgierza, tam składowisko toksycznych odpadów jest ogromne. Chcę podkreślić, że składowisko, które macie w Bydgoszczy, jego oddziaływanie, nie zostało dokładnie przebadane.

Rząd ma płacić za Zachem

Posłanka podkreśliła, że za rekultywacje takich terenów koszty powinien ponosić rząd.

- To rząd powinien pomagać w dużym krajowym programie gminom, których nie stać na wydatek kilkudziesięciu a nawet kilkuset milionów złotych, jak to obliczają naukowcy. Dlatego zwracam się z interpelacja do pana premiera o to, żeby Zachem objąć takim planem - mówiła Hanna Gil-Piątek.

Podczas konferencji była też obecna Renata Włazik, działaczka społeczna z Łęgnowa-Wsi, która od lat nagłaśnia problem zanieczyszczeń po dawnych zakładach chemicznych.

Nie tylko składowisko odpadów "Zielona"

Przypomnijmy, że po Zachemie zostało kilka składowisk odpadów poprodukcyjnych. Najgroźniejszym wydaje się być składowisko "Zielona", z którego zanieczyszczenia spływają w stronę Łęgnowa a dalej - do Wisły. Dzieje się tak dlatego, że składowisko jest na wzgórzu, a osiedle Łęgnowo i Wisła - o wiele niżej.

- Na dziś remediacji terenów pozachemowskich może wymagać około 45 kilometrów kwadratowych terenu - stwierdziła Renata Włazik. - Wiele z tych miejsc niestety nie jest adekwatnie przebadanych. Nie ma tez odpowiednich regulacji prawnych, co powoduje, że tymi terenami nikt się nie zajmuje. Mówi się głównie o składowisku "Zielona" - i dobrze, że się o tym mówi - ale tereny pozachemowskie to nie tylko to składowisko, lecz szereg innych źródeł zanieczyszczeń.

Apel o uwagi do Krajowego Planu Odbudowy

Włazik zwróciła uwagę, że codziennie ok. 10 tys. osób może być narażonych na kontakt z trującymi substancjami przemysłowymi. Prosiła też, żeby bydgoszczanie wzięli czynny udział w składaniu uwag do Krajowego Planu Odbudowy - właśnie w kontekście likwidacji zanieczyszczeń po Zachemie.

Polska 2050 chce też wyjaśnień w sprawie "dotychczasowych zaniedbań władz i wystąpić o poniesienie wobec nich konsekwencji".

Plany ruchu Hołowni

Michał Kobosko, przewodniczący ruchu Polska 2050: Ten miesiąc jest miesiącem, który poświęcamy tematyce ekologicznej. Dla nas tematyka ekologii jest jedną z podstawowych dziedzin, którymi się zajmujemy. Szczególnie pochylamy się nad problematyką dostępu do wody pitnej i jej jakości. Ruch Polska 2050 rozwija się dynamicznie, jeździmy po całym kraju, odbywamy wiele spotkań z osobami, które chcą dołączyć do naszego ruchu w tym z wieloma samorządowcami. Rozmawialiśmy w Toruniu, dziś w Bydgoszczy oczywiście także z innymi samorządami w regionie. Kwestia cementowania naszego ruchu jest bardzo ważna. Zależy nam na tym, żeby jedna, dwie osoby z grona samorządowców z regionu wzmocniły nasz projekt polityczny.

Zwrócił uwagę, że ruch bierze pod uwagę przedterminowe wybory w Polsce, bo "wszyscy widzą, jak rozchwiana jest tak zwana Zjednoczona Prawica".

Kobosko zapowiedział rejestrację ruchu Polska 2050 jako partii politycznej. Szefem struktur w Kujawsko-Pomorskiem ma zostać Radosław Rataj.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mhm

Pisiory zamknęli most w Bydgoszczy bo po zbudowo, ale oni są paskudni. Może poszukajcie, że jakiś pisior też brał w tym udzial to otworzą.

G
Gość

Może za odpady pozachemowskie zapłaci rodzina śp. Kulczyka, który Zachem kupił za psie pieniądze i doprowadził do upadku?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski