https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozszerzone źrenice to jeden z objawów

sit
Z terapeutą Poradni Profilaktyki i Terapii Uzależnień NZOZ „Monar”, Ryszardem Częstochowskim, rozmawia Michał Sitarek.

Z terapeutą Poradni Profilaktyki i Terapii Uzależnień NZOZ „Monar”, Ryszardem Częstochowskim, rozmawia Michał Sitarek.

<!** Image 2 align=none alt="Image 165318" sub="Ryszard Częstochowski, terapeuta Poradni Profilaktyki i Terapii Uzależnień NZOZ „Monar">

Sklepy z dopalaczami zostały pozamykane. Czy w Bydgoszczy młodzi ludzie też zaczynali mieć problemy z zażywaniem tych środków?

Wielkiej rewolucji nie zaobserwowaliśmy. Młodzież, która sięgała po te substancje, wróciła do narkotyków. Przed zamknięciem sklepów pomagaliśmy kilku licealistom, którzy eksperymentowali z dopalaczami. Mieli oni jednak wcześniej do czynienia z innymi narkotykami.

Czy dopalacze były bardziej niebezpieczne od wcześniej znanych narkotyków?

Z medycznego punktu widzenia - tak. Gdy osoba, która je zażyła, trafiła do szpitala, lekarze nie bardzo wiedzieli, co z nią zrobić. Skład chemiczny tych substancji nie jest wciąż jeszcze znany. Tymczasem gdy trafia na oddział intensywnej opieki medycznej pacjent, który przedawkował heroinę, lekarze doskonale wiedzą, jak mu pomóc.

Z Bydgoszczy dopalacze zniknęły na dobre?

Nie, całkowicie nie da się ich wyeliminować. Sprzedaż przeniosła się do Internetu. Jak ktoś jest wielkim miłośnikiem tych substancji, zrobi wszystko, by je zdobyć. Jednak dostęp do nich jest znacznie utrudniony. Ten cel został osiągnięty. Uczniowie z ogólniaków nie biegają do sklepów z dopalaczami.

Jakie narkotyki są obecnie
w naszym mieście najbardziej rozpowszechnione?

To od lat ten sam zestaw. Najwięcej osób zażywa marihuanę, amfetaminę i ecstasy.

<!** reklama>

Rodzice często chcą wiedzieć, jak sprawdzić, czy ich dziecko zażywa narkotyki. Co powinno wzbudzać ich zaniepokojenie?

Gdyby mówić o wszystkich szczegółach, byłby to godzinny wykład. Jednak wspólnym symptomem dla wcześniej przywołanych narkotyków są powiększone źrenice. Patrząc dziecku w oczy trudno tego tego nie zauważyć. Ten objaw utrzymuje się stosunkowo długo. Na inne objawy trudniej zwracać uwagę. Trzeba pamiętać, że młody człowiek nie sięga po narkotyki przed spotkaniem z rodzicami lub nauczycielem.

Gdzie można szukać pomocy, jeśli podejrzewamy, że dziecko ma kontakt z narkotykami?

Zawsze można zgłosić się do naszej poradni przy ul. Bohaterów Kragujewca 11. Wiele informacji zamieszczamy też na naszej stronie internetowej www.monar.bydgoszcz.pl.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski