https://expressbydgoski.pl
reklama
II tura wyborów - pasek artykułowy

Rozmowa z Marcinem Łukaszewskim, byłym obrońcą Zawiszy

marc
To za trenerskiej kadencji śp. Andrzeja Brończyka Marcin Łukaszewski wchodził do seniorów Zawiszy. Razem byli na kilku obozach. Do dziś zachowały się miłe wspomnienia.

To za trenerskiej kadencji śp. Andrzeja Brończyka Marcin Łukaszewski wchodził do seniorów Zawiszy. Razem byli na kilku obozach. Do dziś zachowały się miłe wspomnienia.
Po raz pierwszy widzimy cię na turnieju oldbojów, w którym grają koledzy legendarnego bramkarza Zawiszy.

Cieszę się, że mogłem w nim zagrać, ale nie czuję się oldbojem. Dwa lata temu zszedłem z boiska w wieku 33 lat, obecnie wspomagam grupy młodzieżowe Zawiszy.

Mogłeś jeszcze kilka lat pograć.
Ale dopadły mnie kontuzje. Za trenera Macieja Murawskiego przeszedłem dwie operacje, wcześniej miałem jedną w Grodzisku. W drugiej lidze prawie przez rok nie grałem i organizm zaczął to odczuwać. Nie czułem się komfortowo, kiedy przed każdym meczem musiałem brać zastrzyki. Potem przyszedł nowy właściciel i dałem sobie spokój. Nie żałuję. Powiedziałem kiedyś sobie, że w Zawiszy zacznę i skończę. I słowa dotrzymałem.

Jak wyglądały pierwsze dni?
Było ciężko, przez wiele lat trenowałem, a tu trzeba było zastanowić się nad tym, co dalej. Czy pozostać przy sporcie, czy szukać pracy. Po pół roku zostałem przedstawicielem handlowym. Od trzech miesięcy pracuję natomiast w dziale marketingu Artego Bydgoszcz, pozyskuję sponsorów. Pierwszy raz zobaczyłem koszykówkę z udziałem kobiet.

Jaki był dla was, młodszych zawodników, Andrzej Brończyk?
Podobał nam się z charakteru. Zwracał się krótko i konkretnie. Nie wymyślał bajek. Potrafił stworzyć superatmosferę. A muszę powiedzieć, że jako dziecko miałem okazję na meczach podawać mu piłki. Pamiętam jego udane interwencje. Na linii robił cuda. Dla nas to było wydarzenie. Tak samo, gdy któryś z piłkarzy, Mariusz Modracki, Dariusz Durda lub Piotr Nowak, na przykład dużym fiatem, zabrał nas do domu do Fordonu.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Piotruś Pan
W profesjonalnym sporcie jakim jest np. NBA zawodnicy rezygnując z czynnego uprawiania sportu z reguły dalej pracują dla tego samego klubu tylko w innym charakterze. Prezesie Osuch ten człowiek powinien pracować dla Pana!

Wybrane dla Ciebie

Najstarszy statek pasażerski w Polsce, czyli Jantar, odpływa z Bydgoszczy do Elbląga

Najstarszy statek pasażerski w Polsce, czyli Jantar, odpływa z Bydgoszczy do Elbląga

Patryk Dudek w SEC 2025. Tak poszło żużlowcom Abramczyk Polonii Bydgoszcz

Patryk Dudek w SEC 2025. Tak poszło żużlowcom Abramczyk Polonii Bydgoszcz

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski