Wbrew obiegowej opinii rynek trenerski nie jest aż tak zabetonowany. W zasadzie jesteśmy świadkami odwrócenia tendencji. Okazuje się bowiem, że prezesi coraz chętniej sięgają po nazwiska spoza karuzeli. Co piąty klub (na szczeblu centralnym) prowadzi trener przed czterdziestką, a w 3 lidze szansę dostał nawet 24-latek. Poznajcie listę tych szczęśliwców.
Robert Woźniak
Wbrew obiegowej opinii rynek trenerski nie jest aż tak zabetonowany. W zasadzie jesteśmy świadkami odwrócenia tendencji. Okazuje się bowiem, że prezesi coraz chętniej sięgają po nazwiska spoza karuzeli. Co piąty klub (na szczeblu centralnym) prowadzi trener przed czterdziestką, a w 3 lidze szansę dostał nawet 24-latek. Poznajcie listę tych szczęśliwców.