https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Puchar Króla. Robert Lewandowski znów zaczął na ławce. FC Barcelona straciła gola z trzecioligowym Unionistas Salamanca

Jacek Czaplewski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Puchar Króla. Robert Lewandowski ponownie znalazł się na ławce rezerwowych. Decyzją Xaviego polski snajper zaczął jako zmiennik mecz FC Barcelony z trzecioligowym Unionistas Salamanca. Faworyt już od 1 minuty powinien był gonić wynik, jednak uderzający kopnął obok słupka z wymarzonej pozycji. Sensacyjny wynik stał się jednak faktem w 31 minucie, gdy gospodarze objęli prowadzenie. Dopiero tuż przed zejściem na przerwę odpowiedział Ferran Torres. Lewandowski z ławki podniósł się po godzinie. To jednak nie on doprowadził do odwrócenia wyniku.

Puchar Króla. FC Barcelona o 1/4 finału

Robert Lewandowski zajął miejsce na ławce tak jak Pedri czy Ilkay Gundogan. Wbrew zapowiedziom miejsca Polaka w środku ataku nie zajął Vitor Roque. Zaczął inny nastolatek, z Akademii - Marc Guiu. Transmisję przeprowadza kanał TVP Sport.

Decyzję o posadzeniu Lewandowskiego na ławce da się wytłumaczyć z przynajmniej dwóch powodów:

  • klasy rywala (trzecioligowiec)
  • problemów zdrowotnych po meczu z Realem (Lewy utykał)

Barcelona nie zachwyciła na początku meczu. Dopiero w 21 minucie zastępca Lewandowskiego oddał groźny strzał. Jedną ręką próbę Guiu odbił bramkarz.

Mimo upływu czasu Barcelona grała słabo i w 31 minucie się doigrała. Po dośrodkowaniu fantastycznego gola strzelił dla Salamanki pomocnik Alvaro Gomez. Uderzył z powietrza pod poprzeczkę:

Barcelona mogła stracić przed przerwą jeszcze przynajmniej jednego gola, ale w 45 minucie to Ferran Torres po błyskawicznej kontrze trafił na 1:1. Akcji z ławki przyglądał się zafrasowany Lewandowski.

Robert Lewandowski wszedł po godzinie

Barcelona wystąpiła na galowo dopiero po godzinie. Wtedy z ławki podnieśli się Lewandowski, Gundogan i Pedri. W 69 minucie wynik odwrócił jednak boczny obrońca Jules Kounde, oddając fantastyczny strzał z dystansu. Krótko po nim podwyższył Alejandro Balde.

Tylko w pierwszej połowie stycznia Lewandowski zaliczył cztery mecze, w których strzelił trzy gole: Barbastro w Pucharze Króla (3:2), Osasunie (2:0) i Realowi Madryt (1:4) w Superpucharze Hiszpanii. Nie pokonał jedynie w La Liga bramkarza Las Palmas (2:1), ale uczestniczył w akcji, po której padła wyrównująca bramka.

Robert Lewandowski źródłem frustracji sztabu FC Barcelony?

Z Osasuną, Realem i wcześniej z Las Palmas Lewandowski zaczynał w jedenastce. Zmiennikiem jest jedynie w Pucharze Króla, w meczach z niżej notowanymi przeciwnikami. W niedzielę Lewandowski powinien wrócić do jedenastki na ligowe spotkanie z Betisem.

Unionistas Salamanca - FC Barcelona 1:3 (1:1)

Bramki: Gomez 31' - Ferran 45', Kounde 69', Balde 73'
Żółte kartki: Jimenez, Gimenez - Guiu, Cubarsi

FC Barcelona: Inaki Peña - Sergi Roberto, Jules Kounde, Andreas Christensen (46' Pau Cubarsi), Alejandro Balde - Frenkie De Jong, Oriol Romeu, Fermin Lopez (61' Pedri) - Ferran Torres (82' Vitor Roque), Marc Guiu (61' Robert Lewandowski), Joao Felix (61' Ilkay Gundogan).

LIGA HISZPAŃSKA w GOL24

Maciej Rybus z żoną Laną na Malediwach

Maciej Rybus odhaczył Malediwy, teraz ćwiczy w Turcji. Ostat...

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski