Syn Ukrainki powiedział na ulicy na głos słynne hasło "Sława Ukrainie" (ukr.: Слава Україні). Na to agresywnie zareagował Rosjanin, który przechodził obok ze znajomym.
- Mój syn w Niemczech powiedział "Chwała Ukrainie". Podeszło do nas dwóch Rosjan z pięściami i przekleństwami. Jak to można znieść? - napisała pod krótkim filmem kobieta.
- Jaka "Chwała Ukrainie"? - pytał na filmie Rosjanin. - Nie chcę tutaj słyszeć czegoś takiego - dodał mężczyzna, który nie odpuścił kobiecie, nawet kiedy znajomy próbował go od niej odciągnąć. Cały czas rzucał w jej stronę inwektywy.
- To wasz kraj napadł bandycko na moją ojczyznę. I dlatego jesteśmy teraz w Niemczech - odpowiedziała łamiącym się głosem Ukrainka.
Nagranie można obejrzeć poniżej.
