Rolniku, staraj się o dopłaty

Oficjalnie wnioski o dopłaty składane mogą być tylko do 15 maja, ale przewidywane jest również przedłużenie terminu.

Program rolnośrodowiskowy jest jednym z wielu działań, w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich i daje możliwości realizowania na gruntach rolnych przedsięwzięć służących ochronie środowiska. Problemem w tym, że jest małe zainteresowanie tego typu dopłatami. Dlatego w siedzibie szubińskiego koła Platformy Obywatelskiej, z inicjatywy radnego powiatowego Artura Michalaka, odbyło się spotkanie informacyjne dla rolników.

- Jednym z najlepiej wykorzystanych jest ochrona gleb i wód, wielu rolników wchodzi też w gospodarstwa ekologiczne. Gorzej jest z programami, tak zwanym siedliskowymi, czyli tymi które wymagają stworzenia odrębnej dokumentacji przyrodniczej czy ornitologicznej - mówi Ewa Krasicka-Korczyńska, ekspert botanik.

- Jest duży sceptycyzm wśród rolników, którzy posiadają małe gospodarstwa, a dla nich ten program rolnośrodowiskowy byłyby źródłem dodatkowego dochodu - twierdzi Mariusz Twarowski, akredytowany doradca rolny.

Eksperci i doradcy zachęcają do korzystania z możliwości sięgnięcia po dodatkowe środki finansowe. Wśród pakietów, z których można korzystać, jest na przykład pakiet trzeci - ekstensywne trwałe użytki zielone, który realizowany jest tylko na obszarach Natura 2000.<!** reklama>

- Ruń łąkowa nie musi być tutaj wcale szczególnie wartościowa, a nawet za takie powierzchnie rolnik otrzymuje po 500 złotych do każdego hektara. Wymogi też nie są wysokie, ruń łąkową można kosić dwukrotnie w ciągu roku. Oczywiście w każdym pakiecie trzeba zostawić fragment łąki niekoszonej, aby roślinność mogła się swobodnie rozwijać - mówi Ewa Krasicka-Korczyńska. - Są też pakiety wysokopłatne. To są siedliska lęgowe ptaków, łąki trzęślicowe, jest ich na Foluszu w gminie Szubin bardzo dużo, mogłyby być one dofinansowane 1400 złotych do każdego hektara, ale łąki te kosić można dopiero po 15 września.

WARTO WIEDZIEĆ:

Wnioski składać można do 15 maja. Rolnicy mają jednak 25-dniowy okres, o który mogą opóźnić składanie wniosków, tracąc tylko 1 procent dopłat z danego roku. Ekspertyzy przyrodnicze są płatne, ale rolnik może otrzymać zwrot opłaty w zależności od tego, z jaką powierzchnią łąk wchodzi do programu rolnośrodowiskowego. Ekspertyza jest załącznikiem do wniosku, potrzebny jest też plan działalności rolniczej (maksymalna kwota za sporządzenie takiego planu to 3000 zł). Każdy rolnik może mieć doradcę - rejestr wszystkich uprawnionych ekspertów prowadzonych jest przez Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie.