Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewolucja reklamowa w Bydgoszczy. Kończy się samowolka, zaczynają obostrzenia

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Zarządzenie ograniczające wieszanie reklam czy szyldów dotyczy całego miasta, a nie tylko ścisłego centrum. Na zdjęciu: widok na ul. Focha.
Zarządzenie ograniczające wieszanie reklam czy szyldów dotyczy całego miasta, a nie tylko ścisłego centrum. Na zdjęciu: widok na ul. Focha. Arkadiusz Wojtasiewicz/Archiwum
Bydgoszcz od początku września br. ma przepisy regulujące umieszczanie na terenie miasta reklam czy szyldów. To rewolucja, bo mimo wprowadzanie takiej możliwości przez ustawę już w 2015 roku, niewiele samorządów zdecydowało się na ustalenie ograniczeń. Bydgoskie przepisy są dość rygorystyczne.

Gdańsk czy Kraków już jakiś czas temu prowadziły tzw. uchwały krajobrazowe, które regulują zasady umieszczania reklam i szyldów. Podobnych przepisów doczekaliśmy się w Bydgoszczy. Od 1 września obowiązuje zarządzenie prezydenta miasta w sprawie zasad i warunków sytuowania tablic reklamowych i urządzeń reklamowych, standardów jakościowych oraz rodzajów materiałów budowlanych, z jakich mogą być wykonane - w miejskiej przestrzeni publicznej, na gruntach, obiektach budowlanych i urządzeniach użyteczności publicznej, stanowiących wyłączną własność Miasta Bydgoszcz.

Dodajmy, że zarządzenie dotyczy całego miasta, a nie tylko ścisłego centrum, w którym te zasady regulują przepisy o Parku Kulturowym Śródmieście.

Wieszasz reklamę? Najpierw do plastyka

- Krajobraz miejski jest zjawiskiem wizualnym, które oddaje charakter przestrzeni i określa jej tożsamość - podkreśla w uzasadnieniu zarządzenia Marek Iwiński, plastyk miejski. - Zagraża mu jednak powszechny chaos wizualny, przekładający się na negatywny wizerunek miasta. Za jedna z jego najistotniejszych przyczyn uznaje się ogromną liczbę reklam umieszczanych dowolnie w przestrzeni publicznej.

To właśnie plastyk miejski za każdym razem będzie wydawał opinię o umieszczaniu reklam, billbordów czy innych urządzeń reklamowych. Jeżeli reklamy mają pojawić się w pobliżu dróg, opinię wydać muszą też urzędnicy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.

Z daleka od skrzyżowań i przystanków

Same wymogi dotyczące reklam i ich umieszczanie są dość wyśrubowane.

Przyjrzyjmy się choćby tym, które są związane z drogami. Reklam nie wolno umieszczać w odległości mniejszej niż 30 m od przystanków komunikacji miejskiej, nie wolno także wieszać ich na mostach, wiaduktach czy kładkach - dotyczy to także ich barierek czy poręczy. Reklam nie zobaczymy m.in. na słupach trakcji tramwajowej, na skrzyżowaniach i przy przejściach dla pieszych - tu obowiązuje minimalna odległość 60 metrów.

Na zabytkach nie wieszamy reklam

Nie wolno umieszczać reklam czy banerów takich, które zasłaniają zabytki architektoniczne albo atrakcyjne detale obiektów, nie mogą pojawiać się one także w parkach czy na cmentarzach - z wyjątkiem miejskich tablic informacyjnych - ani na pustostanach czy budynkach przeznaczonych do rozbiórki. Nośniki reklamowe nie mogą także... być brudne. Zakazano reklamy mobilnej - na przyczepach, naczepach czy pozostawionych przy drogach samochodach.

Właściciele nośników reklamowych, które już w mieście są, mają rok na przystosowanie ich do nowych wymogów.

Prawo do regulowania zasad umieszczania reklam dała gminom ustawa z kwietnia 2015 roku. Teoretycznie na jej podstawie samorządy mogą też nakładać kary finansowe na reklamodawców lub właścicieli nieruchomości za niedostosowanie się do obostrzeń.

Gminy niechętnie przyjmują przepisy

Gminy niezbyt chętnie przyjmują własne uchwały. Według danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii, do 19 lutego 2021 roku uchwały krajobrazowe przyjęto w niecałe dwa procent samorządów - 40 na 2,5 tysiąca polskich gmin. Jednym z pierwszych samorządów był Ciechanów. Pojawiły się jednak kłopoty, np. z pomiarami tablic reklamowych koniecznymi do sporządzenia odpowiedniej dokumentacji.

Uchwały zostały przyjęte w dużych miastach. W Łodzi maksymalny format reklamy wolnostojącej określono na 18 metrów kwadratowych. Wprowadzono też zakaz umieszczanie reklam na banerach, reklam wolnostojących bez stałego zamocowania w gruncie oraz reklamy mobilnej. Tyle tylko, że uchwała wprowadzała nierówne traktowanie podmiotów, w wielu kwestiach przekraczała upoważnienie ustawowe, więc w sierpniu 2017 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił samorządowe przepisy w całości. Miasto przygotowuje ich nową wersję. Gdańsk przegłosował swoje przepisy w 2018 roku z okresem dostosowania się przedsiębiorców na dwa lata. Warszawskie przepisy zostały zakwestionowane przez NSA i wojewodę, ale władze stolicy nie rezygnują.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera