Radosław Miler z Barcina zwyciężył trzy lata temu w kategorii „Ryby drapieżnej”, łowiąc w Jeziorze Smerzyńskim suma ważącego 41 kg. Medalowymi okazami może pochwalić się także Stefan Chojnacki.
<!** Image 2 align=right alt="Image 138924" sub="Stefan Chojnacki z leszczami o wadze
5,4 i 5,8 kilograma. Fot. Nadesłane">Pan Stefan w ciągu trzech sierpniowych dni br. wyholował z tego łowiska aż pięć medalowych ryb. - Po kilkuletniej nieobecności nad Jeziorem Smerzyńskim postanowiłem, że w sierpniu trochę tam powędkuję - mówi Stefan Chojnacki. - Na początku sierpnia jeździłem z żywcem i rosówkami, ale nei udało mi się złowić drapieżnika. Zmieniłem taktykę i zacząłem regularnie nęcić łowisko parzoną mieloną kukurydzą oraz gotowanym makaronem. Wszystko to było doprawione mieloną kolendrą. Na łowisku pojawiłem się wczesnym rankiem w piątek, 14 sierpnia. Około godziny 7.30 złowiłem leszcza ważącego 3,8 kg o długości 66 cm (norma Srebrnego Medalu PZW została przekroczona o 0,8 kg - przyp. red.), a 90 minut później cieszyłem się z 1,2-kilogramowej płoci o długości 37 cm (norma Złotego Medalu PZW została przekroczona o 0,1 kg - przyp. red.). Trzy dni później około godziny 10 złapałem 3,8-kg lina o długości 68 cm (norma Złotego Medalu PZW została przekroczona o 1,3 kg - przyp. red.). 20 sierpnia wczesnym rankiem pojawiłem się w tym samym miejscu. Było słonecznie i wiał lekki południowy wiatr. O godzinie 5.30 nastąpiło pierwsze branie. Ryba natychmiast odpłynęła na środek jeziora, zataczając koła, po czym wypłynęła na powierzchnię. Zdobyczą okazał się leszcz, ważący 5,8 kg o długości 74 cm (norma Złotego Medalu PZW została przekroczona o 1,8 kg - przyp. red.). O godzinie 8 w podobny sposób złowiłem kolejnego leszcza, ważącego 5,4 kg o długości 71 cm (norma Złotego Medalu PZW została przekroczona o 1,4 kg - przyp. red.).
<!** reklama>W obydwu przypadkach za skuteczną przynętę posłużył makaron, tzw. kolanka. Oprócz tego, w skład zestawu wchodziło wędzisko 4,2 m „Jaxon Termax Tele”, kołowrotek „Shimano Sahara Re 4000”, żyłka 0,25 mm „Siglon”, przypon 0,18 mm, spławik przelotowy 3g i haczyk nr 5 „VMC Limerick”. Za te wszystkie złowione ryby w Jeziora Smerzyńskim ryby przyznajemy odpowiednio 152; 171,4; 253,3; 232 i 216 punktów konkursowych.
Za Rybę Listopada kołowrotek „Daiwa” otrzymuje Piotr Chwieszczenik. Z kolei zestawy upominków wędkarskich przyznajemy Rafałowi Łukaszewskiemu, Piotrowi Chwieszczenikowi, Patrykowi Bębniście, Piotrowi Skrzeszewskiemu i Piotrowi Polaczukowi.
Nagrody i upominki można odebrać w każdy wtorek w Biurze Konkursów w godz. 13-16.
