Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Razem z Czytelnikami, ratuszem i strażą miejską znowu sprzątaliśmy Bydgoszcz

Piotr Schutta
Spora część zgłoszeń w sprawie śmieci dotyczyła nielegalnych składowisk tworzących się przy kontenerach na używaną odzież
Spora część zgłoszeń w sprawie śmieci dotyczyła nielegalnych składowisk tworzących się przy kontenerach na używaną odzież Dariusz Bloch
Akcja „Expressu” pod hasłem „Sprzątamy Bydgoszcz”, organizowana przez redakcję od kilku lat, po raz kolejny przyniosła spore rezultaty. Odebraliśmy mnóstwo zgłoszeń telefonicznych i mailowych. Dziękujemy wszystkim zaangażowanym.

W tym roku, przy dużym 
współudziale naszych Czytelników, udało się wiosną zlikwidować 33 dzikie wysypiska śmieci i ponad sto tak zwanych miejsc zanieczyszczonych. Ratusz wydał na to 27 tysięcy złotych.

Na prawdziwe tym razem wysypisko trafiło prawie trzysta metrów sześciennych śmieci. Z parków, skwerów, podwórek całego niemal miasta. W ramach naszej dorocznej akcji „Sprzątamy Bydgoszcz” odebraliśmy mnóstwo sygnałów od Czytelników z niemal wszystkich dzielnic. Pisaliśmy o śmieciach na Osowej Górze, w Fordonie, na terenach wzdłuż Brdy oraz na Bartodziejach. Przewijało się Szwederowo, Kapuściska, Śródmieście, Okole, Miedzyń. Co ważne, za wiosenne porządki, jak co roku zresztą, brali się społecznicy i członkowie różnych stowarzyszeń.

Zobacz również:

Bydgoscy radni złożyli oświadczenia majątkowe za 2016 rok. Muszą w nich wskazać, m.in., składniki mienia ruchomego powyżej 10 tysięcy złotych - w tym samochody i motocykle. Jak się okazuje, niektórzy są wierni jednej marce, inni to prawdziwi fascynaci zabytkowej motoryzacji.

Samochody (i motocykle) bydgoskich radnych [OŚWIADCZENIA MAJĄTKOWE]

Z pomocą mieszkańców

- Razem ze Stowarzyszeniem Miłośników Starego Fordonu, Zakładem Karnym i tamtejszym referatem Straży Miejskiej w Bydgoszczy dwukrotnie sprzątaliśmy na przykład teren dzielnicy Fordon - mówi Adam Musiała, dyrektor Biura Zarządzania Gospodarką Odpadami Komunalnymi.

Śledziliśmy na bieżąco wszystkie informacje przekazywane przez mieszkańców miasta na łamach prasy.

Ratusz wspierał też dwie akcje sprzątania terenów gminnych, w których brali udział sami mieszkańcy, motywowani przez lokalnych działaczy rad osiedli. Były to tereny nad Brdą w okolicach Smukały i Opławca oraz rejon ulic Botanicznej, Siewnej i Bartniczej.

Co grozi za palenie śmieciami:

Czytaj na następnej stronie >>

Dodatkowo Biuro Zarządzania Gospodarką Odpadami Komunalnymi przeprowadziło w kwietniu akcję „Międzynarodowy Dzień Ziemi” pod hasłem „Ratujmy Ziemię przed odpadami – ZBIERAJ – SEGREGUJ – ODZYSKUJ”.

- Wydaliśmy ponad dwadzieścia dwa tysiące rękawic i blisko trzy tysiące worków. W samej akcji brało udział 67 placówek, w tym Zakład Karny Fordon i Centrum Integracji Społecznej z siedzibą przy ulicy Smoleńskiej - dodaje dyrektor Adam Musiała.

Strażnicy w akcji

Partnerem „Expressu” w akcji „Sprzątamy Bydgoszcz” była Straż Miejska. Od połowy marca do końca kwietnia strażnicy prowadzili intensywne działania pod hasłem „Czyste miasto”, wykorzystując m.in. sygnały od Czytelników „Expressu Bydgoskiego”.

- Śledziliśmy na bieżąco wszystkie informacje przekazywane przez mieszkańców miasta na łamach prasy - mówi Arkadiusz Bereszyński rzecznik Straży Miejskiej w Bydgoszczy. - W tym zakresie bydgoscy strażnicy miejscy podjęli łącznie 565 interwencji pochodzących ze zgłoszeń mieszkańców lub instytucji oraz w wyniku inicjatywy własnej.

Funkcjonariusze wystawili 247 poleceń porządkowych, udzielili 108 pouczeń, nałożyli 62 mandaty na łączną kwotę 4900 zł i skierowali cztery wnioski o ukaranie do sądu. W wyniku działań podjętych przez strażników uprzątnięte zostały 22 dzikie wysypiska oraz 121 terenów zanieczyszczonych. - Sprawy, które są w toku, oraz ewentualne nowe zgłoszenia będą realizowane w ramach bieżących działań straży - zapewnia Arkadiusz Bereszyński. Dzikimi wysypiskami zajmuje się w Bydgoszczy dziesięciu strażników współpracujących z Biurem Zarządzania Gospodarką Odpadami Komunalnymi.

Zobacz również:

Trójwymiarowe zdjęcia Bydgoszczy można oglądać już na Google Maps lub na Google Earth. Trzeba przyznać, że nasze miasto prezentuje się świetnie, a specjaliści z Google wykonali kawał dobrej roboty. Na trójwymiarowe fotografie załapały się również okolice Bydgoszczy. Niestety nie ma m.in. Kapuścisk, Wyżyn i Glinek... Zapraszamy do obejrzenia galerii.Polecamy: Bydgoski Londynek z lotu ptaka

Bydgoszcz w 3D na Google Maps i Google Earth [zdjęcia]

Polub "Express" na Facebooku

Latamy nad Szwederowem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!