https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ratowanie świata za jedyne 25 złotych

Kamila Wójcik
Dawno, dawno temu był wolny rynek i była konkurencja. Więc trzeba było wszystko zepsuć. Oczywiście w imię szczytnych celów - ekologii, ochrony środowiska, ba! W imię ochrony planety. Dotychczas każdy mógł wybrać firmę, która będzie mu wywozić śmieci, teraz zajmą się tym samorządy... wedle uznania. Bez przetargów i bez wyjaśnienia obywatelom dokładnie, na co zostaną wydane ich ciężko zarobione pieniądze. Ludzkość opanowała do perfekcji produkcję śmieci, nie potrafimy kupić nawet 30 dkg sera bez zanieczyszczania środowiska.

<!** Image 1 align=left alt="Image 201539" >Dawno, dawno temu był wolny rynek i była konkurencja. Więc trzeba było wszystko zepsuć. Oczywiście w imię szczytnych celów - ekologii, ochrony środowiska, ba! W imię ochrony planety. Dotychczas każdy mógł wybrać firmę, która będzie mu wywozić śmieci, teraz zajmą się tym samorządy... wedle uznania. Bez przetargów i bez wyjaśnienia obywatelom dokładnie, na co zostaną wydane ich ciężko zarobione pieniądze. Ludzkość opanowała do perfekcji produkcję śmieci, nie potrafimy kupić nawet 30 dkg sera bez zanieczyszczania środowiska.

Państwo zamiast uczyć społeczeństwo, jak aż tylu odpadów nie produkować, postanowiło, że możemy śmiecić, ile chcemy, tylko że musimy za to zapłacić. Nieważne, czy jesteśmy obywatelem od lat dbającym o środowisko, może nawet posiadającym w domu własny kompostownik. Założenie jest proste: płacisz za tych, którzy śmiecą.

Firmy wywożące śmieci inkasowały do tej pory mniej za odbieranie odpadów. Dlaczego teraz ma to być 25 złotych od osoby? Obawiam się, że nikt logicznie mi tego nie wytłumaczy. Może dla radnych nie są to po prostu duże pieniądze? Przecież 25 złotych za ratowanie świata, to nie jakaś wygórowana stawka.

Teraz do kosztów wywozu trzeba doliczyć pensję urzędników, którzy będą kontrolować, czy inni nie oszukują, i płacą za śmieci, których nie posegregowali.

A może, i tu już odpływam do świata marzeń, pieniądze te zostaną przeznaczone na oczyszczanie lokalnych wód i lasów?!

Dwie dziurki w nosie, figa z makiem, i koniec bajki.

Kamila Wójcik

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Waldemar Maslak
Nie moge zrozumiec dlaczego autorka czepia sie mnie w sprawie "produkcji" smieci. Pretensje prosze kierowac do Ministerstwa Ochrony srodowiska, aby zmusil ustawowo wszelkich producentow do przestrzegania zasady uzywania odpowiednich opakowan. Prosze zabronc opakowan plastikowych oraz innych szkodliwych materialow zasmiecajacych srodowisko.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski